Forum portalu GOŁĘBNIK.PL

Oferuję stworzenie strony www dla hodowców gołębi i nie tylko przykładowa pod adresem http://www.zelikh...a.yoyo.pl/ Cena od 29zł Chętnie wymienię na gołębie z konkursami, albo atrakcyjne z wyglądu. Lub sprzęt do gołębnika, tipesy albo gumki, obrączki z kartami Jako uczeń nie mam stałych dochodów ch...

Kulbacki preferuje takie gołębniki. Znam też mistrza Szwecji który ma takie gołębniki na pocztowe w zimę tylko wymiata śnieg, ja sam stosuję ale tylko do przymrozków później już zakładam normalnie ścianę z OSB, Nie wiem jak by reagowała podłoga gdy leżał by na niej śnieg poźniej topniał i znowu śnieg.

Może to być u was zabawne albo nie. Ale u mnie przynajmniej pomogło. Zauważyłem że chora samica skubie mlecz rosnący przy wolierze. Mam na myśli mlecz czyli mniszek lekarski. Urwałem trochę żeby jej dać nie chciała. Więc wziąłem w doniczkę wsadziłem wykopany, do tego pokrzywę młodą i trochę trawy ta...

Nie mam komu dać ani ptaka ani odchodów żeby mi zrobił badania. Podawałem to i pierwszy samiec doszedł do siebie normalnie już lata, je grucha. Chcesz to mi pomóż i doradź co podać i co to w ogóle może być

Trzymałem je do dzisiaj osobno. wpuściłem do woliery samica wróciła na swoje gniazdo samiec klap na ziemie od razu. A w tym innym gołębniku były same i było ok. Podniósł się i zaczął jeść ale ma takie dziwne akcje. Daje na coli i salmonelle im ale chyba nic nie daje

Teraz byłem chodzi para normalnie. Samiec nawet zaczął gruchać do samicy. Zauważyłem, że trochę im drgają skrzydła ale nie wiem czy to jakiś objaw.

Na biegunkę dawałem carbotox do tego do wola czosnek ząbki pokrojone i do wody woda z czosnkiem. Przeszło teraz chowa 2 parę młodych

Siedziałem sobie u gołębi nagle samiec spadł z patyka i leży. Nie chodzi nogi ciągnie za sobą i pełza podpierając się skrzydłami. Drugi dzień wchodzę do gołębnika siedzi chodzi normalnie. Myślałem że się gdzieś uderzył. Zaczął sie bić z innym samcem znowu nogi do tyłu i leży. Tak jakby coś na tle ne...

Nawet nie mam po co. Psa z zatruciem mówią że to tyfus i do uśpienia a co dopiero gołębie nawet mnie nie potraktuje poważnie. Ja jeżdżę do nich tylko jak trzeba zaszczepić psa jedyne do czego się nadają.

Czosnek który podałem wczoraj znalazłem w gnieździe więc zwrócił go. Dalej siedzi osowiały w wolierze w słońcu nie chce zejść do karmnika

Witam wszystkich czytam forum od dawna ale dopiero dziś zdecydowałem się napisać. Do gołębi wróciłem w czerwcu 2008 Mam samca Mulemansa rocznik 2003 od kilku dni mam z nim problem. Stroszy się nie grucha do samicy. Nie jadł praktycznie wcale. Dałem mu czosnek posiekany od razu do dzioba i zaczął jeś...