
Żywienie
Żywienie
witam.Powiedzcie mi koledzy czy dajecie swoim gołębiom jakieś witaminy??????itp???? Chodzi mi szczególnie o lęgi młodych bo moje gołabki mają z tym problem. 

Re: Żywienie
moje gołębie dostają w okresie lęgów jedynie bardziej urozmaiconą karmę
a co do witamin to mają stały dostęp do multiwitaminy ( czyli tego różowego proszku o przyjemnym zapachu ) i świeżej wody
a poza tym nie podaje żadnych chemicznych wspomagaczy gdyż jestem przeciwnikiem szprycowania ptaków chemią
a poza tym poszukaj na forum na pewno już nie raz była o tym mowa 




ADAMKING
-
- Posty: 580
- Rejestracja: wt lip 27, 2010 10:37 pm
- Kontakt:
Re: Żywienie
ten czerwony proszek nie jest jakimś super specyfikiem, mało witaminek to ma i czyli tani kicz. Radziłbym podawać dolfosy lub coś w tym stylu (biofaktor).
W.K
Re: Żywienie
jako dodatki witaminowe to faktycznie dolfos ma bogaty asortyment i w przystępnej cenie 
A moje gołąbki jedzą granulowaną karmę dla kurcząt i młode odchowują się znakomicie

A moje gołąbki jedzą granulowaną karmę dla kurcząt i młode odchowują się znakomicie

Re: Żywienie
No nie wiem czy to końca prawda ?Garłacze pisze:ten czerwony proszek nie jest jakimś super specyfikiem, mało witaminek to ma i czyli tani kicz. Radziłbym podawać dolfosy lub coś w tym stylu (biofaktor).
Kiedyś podawałem Dolfosy , teraz podaję ten właśnie "czerwony proszek" bo gołębie chętniej go jedzą, a miały do wyboru i to i to.
Ponadto nie widzę różnicy w lęgach czy zdrowotności mojego stada a koszt "czerwonego proszku"-multiwitaminy jest o wiele niższy.
Re: Żywienie
Moje gołebie nie chciały kiedyś jeść Dolfosu. Natomiast multiwitaminy nie powinno sie podwać non-stop w gołebniku. Zbiera się w niej kurz, puder z gołębi, wilgotnieje. Takiej multiwitaminy która stoi dłużej w karmniku gołebie tez nie chcą jeść. Podaje ją dwa razy w tygodniu w małych ilościach - tak żeby gołębie prawie wszystko zjadły.
Re: Żywienie
Ja wolę Dolfosy.Nawet te dla drobiu, gdy nie ma w sklepie tych dla gołębi. W czerwonej witaminie jest zapach anyżowy, i sól i są to elementy, które skutecznie kuszą gołębie. Witamin i minerałów jest tam niewiele, poza czerwonym barwnikiem spożywczym ( taki jak w oranżadzie) jest tam niemal sama kreda pastewna.
Re: Żywienie
Nie badałem tej multiwitaminy, bo jak i po co, ale porównywałem kiedyś skład to jest on podobny do dolfosu standart. U mnie tę witaminkę mają gołębie do woli przez cały rok, oczywiście latem jedzą jej więcej-lęgi.
-
- Posty: 580
- Rejestracja: wt lip 27, 2010 10:37 pm
- Kontakt:
Re: Żywienie
Dolfosy są lepsze i mogę to powiedzieć z całą stanowczością.
Krzysiek napisał:
Właśnie chodzi o to, że dolfosów mamy różne rodzaje (lęgi pierzenie itd.) i podajemy je stosownie do danej pory roku. Każda z tych rodzai dolfosu ma zwiększoną ilość składników potrzebnych do danej pory roku (legi, pierzenie,loty itd.)jack napisał: U mnie tę witaminkę mają gołębie do woli przez cały rok, oczywiście latem jedzą jej więcej-lęgi.
Krzysiek napisał:
i właśnie o to chodzi, gołębie wolą jeść te czerwoną ponieważ jest w niej dużo soli i innych składników które im smakują a niekoniecznie są zdrowe. Nie wszystko co gołębie chętnie jedzą jest dobre dla ich zdrowia więc lepiej tym się nie sugerujmy.W czerwonej witaminie jest zapach anyżowy, i sól i są to elementy, które skutecznie kuszą gołębie.
W.K
Re: Żywienie
Wielu producentów specjalnie pakuje do czerwonego proszku sól, by skusić gołębie , a tym samym kupujących.To nieuczciwe zagranie, ale na razie skuteczne. mają z tego sporą kasę. Policzcie sami. Worek 25kg kredy pastewnej kosztuje w hurcie ok. 5 zł. Zapach anyżowy, barwnik spożywczy, kilogram lub dwa soli kuchennej, nowe opakowanie to da razem następne 5 zł. Gotowy produkt sprzedają po 70. Niezła przebitka, no nie?
Re: Żywienie
Ja staram się dawać wszystko naturalne, z resztą po przestudiowaniu tego forum. Dwa razy w miesiącu do wody czosnek z miodem przez dwa, trzy dni i dwa razy w tygodniu warzywa przemielone przez maszynkę do mięsa. Gołębie chętnie to jedzą i choć jestem początkujący wydaje mi się, że chętniej sięgają po warzywa niż po jakieś proszki które też dostawały jednak nie jadły ich tak chętnie jak naturalnych rzeczy.
Re: Żywienie
a jakie zboża podajecie gołębiom????? i co sądzicie o kukurydzy????
Re: Żywienie
jak dokładnie nazywa sie ten dolfos na lęgi????
Re: Żywienie
ja do jedzenia podaje .pszenice,pszenzyto,zepak,kukurydze .mozesz podawac kukurydze ale nie za duzo od niej golebie bardzo tyja.
Re: Żywienie
kókórydza i przenrzyto - to najlepse zborze i golebie nie tyja ponim
Faklos17 - dobrze się czujesz


Faklos17 - dobrze się czujesz



Re: Żywienie
Witam. Dispar tornister na plecy i od pierwszej klasy zaczynaj,ucz się pilnie.
- wscekly4405
- Posty: 995
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 1:53 pm
- Kontakt:
Re: Żywienie
mało witamin fakt jednak zawiera sporo aminokwasów białka zwierzęcego,takich jak metionina,lizyna,tryptofan,oraz dużo mikro i makroelemętów,jest bardzo dobry przy karmieni młodych,zwłaszcza tych najmniejszych.Garłacze pisze:ten czerwony proszek nie jest jakimś super specyfikiem, mało witaminek to ma i czyli tani kicz. Radziłbym podawać dolfosy lub coś w tym stylu (biofaktor).
golebie-akrobatyczne
Re: Żywienie
Panie Krzyśku może i racja.krzysiek pisze:Wielu producentów specjalnie pakuje do czerwonego proszku sól, by skusić gołębie , a tym samym kupujących.To nieuczciwe zagranie, ale na razie skuteczne. mają z tego sporą kasę. Policzcie sami. Worek 25kg kredy pastewnej kosztuje w hurcie ok. 5 zł. Zapach anyżowy, barwnik spożywczy, kilogram lub dwa soli kuchennej, nowe opakowanie to da razem następne 5 zł. Gotowy produkt sprzedają po 70. Niezła przebitka, no nie?
Ja od lat kupuję w jednym sklepie, widziałem opakowania 25 kg i etykietę. Nie jest to produkowane u nas ale wiadomo świat podróbek w Polsce kwitnie.
Re: Żywienie
Znam producenta tego proszku i widziałem jego "linię produkcyjną". Zamawia hurtowe żółte foliowe worki, etykiety sam drukuje ( czołowych belgijskich firm oczywiście).Miesza kredę pastewną, sól, barwnik spożywczy i wędkarski zapach anyżowy. Na 100 kg kredy daje jeden dolfos, by tych witamin i mikroelementów jednak trochę tam było. Widziałem też produkcję gritu. Od tego czasu jeżdżę do wytwórni mas bitumicznych ( asfalt itp.) po drobny kamień , rozm. 0-2 mm i trochę 1-3mm, do tego kupuję muszelki i mam lepszy grit niż od dużego producenta.
Re: Żywienie
Witam.Witaminy to co innego, i nie należy je zbytnio wymagać w minerałach. Minerały też są niezbędne dla potrzeb organizmu. Należy to wyodrębniać. O tym proszku co opisujecie to należy do minerałów. Zawarta w nim kreda pastewna jest odczynem wapna ,oraz sól pastewna są to podstawowe niezbędne minerały, a ze dodawane są jeszcze składniki zapachowo smakowe,to normalne aby lepiej gołębie go pobierały.
- wscekly4405
- Posty: 995
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 1:53 pm
- Kontakt:
Re: Żywienie
krzysiek nie wiem od jakiego producenta brałeś bo ja w żadnych żółtych workach nie widziałem,grit z kamieni nic nie daje bo nie ma w nim wapnia i glinki więc takie kamyczki służą jedynie do rozcierania pokarmu w żołądku lepiej jest już skruszyć starą glinianą zaprawę i czerwoną cegłę.Podaję mvitę z naturala lub versele laga i smakowałem nie czuję tam soli.Kreda to wapń,anyż jest naturalnym ziołem i leczy wiele zaburzeń trawiennych(czy to jest chemia)a zapach anyżowy działa kojąco na drogi oddechowe,mikro i makroelemęty są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu,aminokwasy białka zwierzęcego uzupełniają niedobory naturalne w organizmie (dzięki temu gołębie nie będą wyżerać dżdżownic,i innego świńskiego żarcia
).Oszczędność,jeżeli hodowcy nie stać na 7 zł co dwa tygodnie to po co ma hodować i darmo męczyć gołębie (wszyscy są nagle przeciwnikami chemii,szkoda tylko że nawet naturalne rzeczy(anyż)produkowane lub dodawane do karm jest traktowane jako chemia) pozdrawiam









golebie-akrobatyczne
Re: Żywienie
Nie wypada mi podawać danych, ale facet ma dużą hurtownię z artykułami dla gołębi i przy okazji robi podróbki. MM produkcji niemieckiej i belgijskiej jest pakowana po 25 kg w żółte worki z grubej folii, sprzedawcy ją rozważają i sprzedają przeważnie po kilogramie.Facet podrabia MM firm Paloma , Versele- Laga, Natural -Antwerp, także grity tych firm. Puszcza to potem na sklepy.Technologię produkcji oraz komponenty widziałem osobiście. Doskonale wiem, co to jest anyż i jakie ma właściwości, jednak zapach wędkarski ma z anyżem wspólny jedynie ten specyficzny zapach, reszta to chemia, podobnie jak barwnik spożywczy.
- wscekly4405
- Posty: 995
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 1:53 pm
- Kontakt:
Re: Żywienie
no ok jak gadamy o podróbach to zgoda jednak orginalna m-vita to wartościowy produkt,a pytanie tego dotyczyło





golebie-akrobatyczne
Re: Żywienie
Zgadza się, ale podróbki to produkcja masowa ( setki worków po 25kg rocznie) a niewielu potrafi odróznić oryginał od podróbki. Jest niewielka różnica w zapachu, wygląd i konsystencja są identyczne.