gdanski samczyk

[damiank]

http://www.golebnik.pl/galeria/obrazy/1 ... 9_1532.jpg

[darecki]

I CO W ZWIĄZKU Z TYM

[arbiter]

Nic, chwali się

[golebiewski]

Tylko, żeby było czym się chwalić. Gdański na mamki lub do ganiania. Do chwalenia się zbyt słaby. Ale przy trudnym dostępie do wzorca nie dziwię się, że damiank chce się dowiedzić co ptak jest wart.

[damiank]

skoro dział jest : ocena gołębi to ciekawe o co chodzi no nie darecki ???
gołębie są do latania ;] a nie do siedzenia ....

[SYLWO97]

Nie znam się za bardzo na tej rasie ale powiem że ładny ptaszek

[damiank]

;] pierwszy w hodowli ;]

[golebiewski]

Damiank(u) zamieściłeś zdjęcie gołąbka do oceny wyglądu (chyba) bo lotności ze zdjęcia się nie wyczyta. I wydaje mi się, że nie bardzo zależy Ci na tym aby dowiedzieć się ile, jeżeli chodzi o wygląd jest on wart.

[Palonek]

Kol. golebiewski. Raz piszesz że ptak do ganiania a za chwile ze odczytać ze zdjęcia tego nie można. Zaprzeczasz sam sobie. Poza tym chłopak chciał tylko pokazać swojego pierwszego gdańskiego i został przyjęty dość obojętny. Może i rzeczywiście nie jest to ptak najlepszej klasy ale wszystko jeszcze przed nim. Powodzenia w hodowli damiank.

[arbiter]

Jedno jest pewne ma ładny jednolity kolor

A tak poważnie słaby Gdański.

[golebiewski]

Kol. golebiewski. Raz piszesz że ptak do ganiania a za chwile ze odczytać ze zdjęcia tego nie można. Zaprzeczasz sam sobie. Poza tym chłopak chciał tylko pokazać swojego pierwszego gdańskiego i został przyjęty dość obojętny. Może i rzeczywiście nie jest to ptak najlepszej klasy ale wszystko jeszcze przed nim. Powodzenia w hodowli damiank.

Palonek przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi tylko uważnie i ze zrozumieniem. W żadnym momencie nie zaprzeczam sam sobie. Przykro mi chłopie, że sensu prostych zdań nie łapiesz ale to już Twój problem.

[golebiewski]

Jeżeli ptak jest słaby to uważam, że nie ma co owijać w bawełnę tylko jasno powiedzieć prawdę. Opinie typu, ,,mi się podoba" , ,,chyba ładny" itp. wprowadzają w błąd młodych hodowców, którzy myślą, że mają niezłe ptaki. Im szybciej wyprowadzi ich się z błędu tym lepiej. Chyba, że obojętne im jest jakiej klasy mają gołąbki, aby była sztuka.

[Palonek]

O mój zapłon już niech się kolega nie martwi, wszystko jest z nim porządku.

[wscekly4405]

Jeżeli ptak jest słaby to uważam, że nie ma co owijać w bawełnę tylko jasno powiedzieć prawdę. Opinie typu, ,,mi się podoba" , ,,chyba ładny" itp. wprowadzają w błąd młodych hodowców, którzy myślą, że mają niezłe ptaki. Im szybciej wyprowadzi ich się z błędu tym lepiej. Chyba, że obojętne im jest jakiej klasy mają gołąbki, aby była sztuka.

niezłe ptaki pod jakim kryterium jako gołąb lotny czy wystawowy bo na przykład dla mnie to gołąb typu lotnego jest piękniejszy niż wystawowego czy jestem złym hodowcą bo taki sokół jest dla mnie lepszy niż te pokraki z wystaw co do celi dolecieć nie mogą

[golebiewski]

Pokazanego na zdjęciu ptaka można ocenić pod względem wyglądu i tylko wyglądu. Lotność ocenia się po wynikach a tego na zdjęciu nie widać, więc nie ma sensu pisać o ocenianiu jego pod względem lotności.
Pokraki z wystaw piszesz. Co Cię boli?
Zauważyłem cechę typową dla wielu hodujących gołębie latające a mianowicie pogardę dla tych wystawowych. Ciekawe z czego to wynika?
A odwrotnie jakoś to jest mniej widoczne.

[wscekly4405]

taką samą pogardę odczuwają hodowcy wystawiający gołębie do lotnych jak odstępuje od wzorca to dziadostwo a nie bierze się pod uwagę lotności ptaka po co niszczyć rasy lotne,nie lepiej zająć się zmniejszaniem dziobów mewkom czy motylom zamiast zamojskim czy innym lotnym pozdrawiam i radze się obudzić kolegom ze związku bo niedługo rasy lotne to będzie przeżytek i na forach znajdą się posty typu ratujcie orliki i zamojskie pozdrawiam

[damiank]

to ostatni gdański , chce go oddać w dobre ręce ... zostawię sobie same zamojskie

[golebiewski]

taką samą pogardę odczuwają hodowcy wystawiający gołębie do lotnych jak odstępuje od wzorca to dziadostwo a nie bierze się pod uwagę lotności ptaka po co niszczyć rasy lotne,nie lepiej zająć się zmniejszaniem dziobów mewkom czy motylom zamiast zamojskim czy innym lotnym pozdrawiam i radze się obudzić kolegom ze związku bo niedługo rasy lotne to będzie przeżytek i na forach znajdą się posty typu ratujcie orliki i zamojskie pozdrawiam

W moim kole jest 30 hodowców i nie słyszałem nigdy aby któryś z nich tak się wyrażał. Natomiast niezrzeszeni ganiający gołębie jak przyjdą na naszą wystawę często w niewybredny sposób komentują wystawiane ptaki aż czasami wstyd za nich przed zwiedzającymi.
Ale nie zamierzam się licytować tylko wyjaśnić, że na wystawach ocenia sie ptaki pod względem wyglądu czy to gołąb lotny czy nie, bo lotności u gołębia siedzącego w klatce nie widać. To jak kolego ,,wściekły" chcesz aby tą lotność brać pod uwagę? Chyba, że Ty po wyglądzie ocenisz jego zdolności lotowe.
Proponuję Tobie zapisać się do klubu gołębi wysokolotnych i tam się realizować bo jak widzę hodowla gołębi ozdobnych Ci nie leży, żeby nie powiedzić, że tego nie rozumiesz.
A jeżeli chodzi o niszczenie gołębi wysokolotnych to niestety też się mylisz. Kto doprowadził do zepsucia orlika białostockiego. Było to zanim powstał nawet wzorzec. Nie hodowcy zrzeszeni tylko niezrzeszeni, którzy za ideał wymyślili sobie gołębie z dubeltowymi ogonami a teraz skracają dzioby. Powstały wzorzec może uratuje rasę jeżeli prawdziwi hodowcy nie ulegną modzie rynkowej na skracanie dzioba. Wzorzec jest bardzo dobry ale co z tego jak przychodzi taki psudohodowca na wystawę i wyśmiewa pokazywane orliki mówiąc, że te są słabe a on ma lepsze bo z krótkimi dziobami. Tak samo jeżeli chodzi o zamojskiego. Hodowcy zrzeszeni trzymają się wzorca gdyż inaczej ich ptaki dostawałyby słabe oceny. Myślisz, że celowo hodowaliby ptaki odbiegające od wzorca, po to żeby dostawły słabe oceny a wręcz dyskwalifikację za cechy obce rasie?
To wśród niezrzeszonych powstał trend na skracanie dzioba, zmianę kształtu głowy i obniżanie postawy.
A jak te zmiany dokonywano? Najczęściej przez krzyżówki z gołębiami nie mającymi nic wspólnego z wysokolotnymi. Odpowiedz sobie czyja to zasługa.

[wscekly4405]

co do orlika białostockiego to zgoda że był trend na liczenie piór w ogonie dlatego przestała mnie interesować ta rasa bo coś latającego ciężko było spotkać,ale właśnie powstanie wzorca zamojskiego przyczyniło się do chęći na siłę ulepszania gołębia druga sprawa byłem na wystawie w białymstoku podejrzewam że pan także ile było orlików białostockich ja widziałem nie więcej jak 10 tarczowych i to wszystko gdzie się podziała ta białostocka rasa w rejonie gdzie niby powstała nie ma hodowców tej rasy to samo czeka inne lotne rasy do klubu zapisał bym się chętnie bo to jest dobra inicjatywa niestety w okolicach Łomży nie ma takiego klubu w którym ocenia się rasy akrobatyczne poza takla klubem to nie wiem czy są jeszcze jakieś oceniające lot bija czy rollera

[lewap125]

Witam. Przepraszam ,że się wtrącę w dyskusję , raczej tylko do "wscekly4405" piszesz ,że w ok. Łomży nie ma"takiego" klubu , ja jak uważałem , że w Białymstoku i okolicach mają najlepsze gołębie krótkodziobe (motyl, wywrotek , krymka, mewka staluch , szek itp.) to z okolic radzymina (150km.)jeżdżę do Białegostoku na zebrania, więc to nie wymówka dla Ciebie. Pozdrawiam.

[krzysiek]

Lewap125, nie zrozumiałeś, co Wściekły miał na myśli. On hoduje gołębie akrobatyczne, a w Polsce poza Taklaklubem , zrzeszającym hodowców takli, nie ma ani jednego klubu hodowców gołębi akrobatycznych.Najbliżej takie kluby znajdują się w Niemczech,Czechach i na Słowacji.Nikt w Polsce nie organizuje lotów konkursowych bijów czy rollerów, a szkoda.

[lewap125]

No to zwracam honor do Niemiec to faktycznie trochę za daleko

[reksiur]

cieniutki ten gdański ale może chociaż jako jeden z niewielu wie po co ma skrzydła