Pomoc przy wyleganiu.
Pomoc przy wyleganiu.
Mialem teraz taki problem,mlody krotkodzioby zaczal sie wykluwac z jajka.Skorupka troche pekla ,zostawilem go tak ,po 2 godzinach juz nie bylo go na tym swiecie,czy pomagac mu wyjsc z jajka i w jaki sposob.?
- jan kowalczys
- Posty: 296
- Rejestracja: pn gru 26, 2005 6:34 pm
- Lokalizacja: GdaĂąsk
- Kontakt:
Jedni pomagaja drudzy nie . Mlody silny i zdrowy powinien wykluc sie sam bez zadnych problemow. Jezeli trzeba mu pomoc to znaczy raczej ze jest cos nie w porzadku. Ja dwa dni temu pomoglem wyjsc z jajka malemu Felkowi poniewaz pukal dwa dni , nie wyszedl i prawie go juz nie bylo slychac (aktywnosc spadla). Odlupalem najpierw gorna polowe skoropki i wyciagnalem za dziobek glowke . Po jakiejs godzinie wyjalem go calego byl slaby i z pepka leciala delikatnie krew . Uznalem ze i tak z niego nic nie bedzie ale go zostawilem w gniezdzie. Gdy wieczorem zajzalem do gniazda okazalo sie ze jest wszystko w porzadku jest nakarmiony i suchy . Problem byl tylko taki ze byl o dwa dni mlodszy od tego pierwszego. Mialem w innym gniezdzie terz male Felki miedzy mimi terz byla roznica ale mniejsza , wiec je zamienilem i teraz jest wszystko ok. 
