salmonella grupa B
salmonella grupa B
Po badaniu mikrobiologicznym u ptaków stwierdzono salmonelle B.Weterynarz ułożył antybiogram,zalecił podawanie DOXYMINA 20%.Co o tym sądzicie?
Re: salmonella grupa B
To po prostu doxycyklina.Nie wiem,nie jestem wetem,ale kojarzy mi się to raczej z leczeniem kataru.Może na salmonellę też pomaga.
- wscekly4405
- Posty: 995
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 1:53 pm
- Kontakt:
Re: salmonella grupa B
doxycyklina jak najbardziej stosuje się ten antybiotyk przy leczeniu salmonellozy pozdrawiam
golebie-akrobatyczne
Re: salmonella grupa B
Masz racje poprostu inna nazwa ,może tylko silniejsze steżenie ,bo kiedys opakowania były wieksze http://www.biowet-drwalew.pl/index.php? ... e=00&id=23
Szukaj a znajdziesz
Re: salmonella grupa B
antybiogram:
ampicylina-wrażliwy
cefotaksym-wrażliwy
ceftrlakson-wrażliwy
doksycyklina-wrażliwy
katrimoksazol-wrażliwy
norfloksacyna-wrażliwy
ampicylina-wrażliwy
cefotaksym-wrażliwy
ceftrlakson-wrażliwy
doksycyklina-wrażliwy
katrimoksazol-wrażliwy
norfloksacyna-wrażliwy
Re: salmonella grupa B
może tak samo ułożył ci antybiagram tak jak mi zbadał kałomocz na obecność pasożytów i kokocydii, wynik wszystko ok powiedział jeszcze że tendencyjnie zebrałem materiał do badań lub mam bardzo zdrowe stado, druga próbka przebadana przez kompetentną osobę potwierdziła tylko moje przypuszczenia, niestety pan wet albo nie miał pojęcia albo nie do końca mu się chciało
Re: salmonella grupa B
pierwszą próbkę sam zebrałem i było wszystko ok , drugą próbkę pobrali sami po dostarczeniu gołębia do laboratorium ,stwierdzono salmonelle typu B
Re: salmonella grupa B
Myśle tak samo jak i liteon - ten wet niue zbyt mocnej wiedzy o gołębiach jeżeli zaleca podanie leku typowego dla kur.
Od salmonellozy polecił bym Ci Parastop.
Od salmonellozy polecił bym Ci Parastop.
-
- Posty: 580
- Rejestracja: wt lip 27, 2010 10:37 pm
- Kontakt:
Re: salmonella grupa B
Jedną z najgroźniejszych i najbardziej znanych chorób gołębi jest salmonelloza. Choroba ta wywoływana jest przez pałeczki Salmonella, najczęściej serowar Salmonella typhimurium i stwierdzana jest głównie
u gołębi rasowych. Większość Hodowców potrafi wymienić zarówno postacie tej choroby (pokarmowa, stawowa, nerwowa) jak i najbardziej charakterystyczne objawy, którymi są:
- wychudzenie i osowiałość
- duża śmiertelność szczególnie wśród gołębi młodych
- zielonkawa biegunka
- zaburzenia koordynacji ruchów
- skręty głowy, a nawet wywracanie się na grzbiet
- zapalenia stawów łokciowych oraz skokowych
Pamiętajmy, że żadne z tych objawów nie są przypisane jedynie salmonellozie, dlatego przy podejrzeniu
tej choroby konieczne jest przeprowadzenie badania bakteriologicznego. Pomimo, że szczepy salmonelli stwierdzane u gołębi są wrażliwe na większość stosowanych chemioterapeutyków, leczenie tej choroby jest bardzo trudne. Antybiotyki hamują namnażanie i wydalanie bakterii, ale tylko w okresie ich podawania. Po zaprzestaniu antybiotykoterapii problem często wraca, ponieważ w leczeniu kluczowe znaczenie ma wytworzenie u gołębi naturalnej odporności przeciwko tym patogenom. Odporność tę można stymulować szczepiąc gołębie w czasie choroby, pod osłoną antybiotyków, które tłumią zakażenie dając czas na wytworzenie przeciwciał. Szczepienie musi być zgrane w czasie z podawanym antybiotykiem. Szczepienie zbyt wczesne – osłabia ptaki, natomiast zbyt późne – nie pozwoli na wytworzenie odporności przed zaprzestaniem podawania leku. Ten schemat dotyczy jedynie podawania szczepionki inaktywowanej. W przypadku szczepionki żywej nie należy go stosować. Dodatkowo po antybiotykoterapii należy
podać probiotyk i zakwaszacz w celu zasiedlenia bakteriami „pożytecznymi” wyjałowionych jelit. Przy salmonellozie śmiało można przytoczyć znane twierdzenie, że profilaktyka jest ważniejsza niż leczenie, bowiem uniknąć zakażenia pałeczkami salmonella można jedynie poprzez regularne, coroczne szczepienie stada. Aby chronić swoje gołębie przed zakażeniem, pamiętajmy o przeprowadzeniu badań bakteriologicznych nowo wprowadzanych gołębi do stada, gdyż jest to jedyny, pewny sposób na wykrycie bezobjawowych siewców bakterii.
Część artykułu lek.wet. Tomasza Klimczaka
Co do leczenia salmonellozy to skłaniałbym się do podawania jednego z tych dwóch antybiotyków, w przypadku gołębi starych najlepsza byłaby enrofloksacyna, a w przypadku gołębi młodych amoksycylina. Oba te antybiotyki najlepiej podawać przez dwa tygodnie, Podawanie doksycykliny czy parastopu czyli norfloksacyny też nie jest złe jeśli podamy je przez dwa tygodnie. Antybiotyk nie jest aż tak ważny, najważniejsze jest zaszczepienie gołębi w ok. siódmym dniu kuracji antybiotykowej szczepionką inaktywowaną (Salmovirem). Ponieważ szczepionka żywa nie przyniesie pożądanego rezultatu(pisze to w artykule powyżej).
u gołębi rasowych. Większość Hodowców potrafi wymienić zarówno postacie tej choroby (pokarmowa, stawowa, nerwowa) jak i najbardziej charakterystyczne objawy, którymi są:
- wychudzenie i osowiałość
- duża śmiertelność szczególnie wśród gołębi młodych
- zielonkawa biegunka
- zaburzenia koordynacji ruchów
- skręty głowy, a nawet wywracanie się na grzbiet
- zapalenia stawów łokciowych oraz skokowych
Pamiętajmy, że żadne z tych objawów nie są przypisane jedynie salmonellozie, dlatego przy podejrzeniu
tej choroby konieczne jest przeprowadzenie badania bakteriologicznego. Pomimo, że szczepy salmonelli stwierdzane u gołębi są wrażliwe na większość stosowanych chemioterapeutyków, leczenie tej choroby jest bardzo trudne. Antybiotyki hamują namnażanie i wydalanie bakterii, ale tylko w okresie ich podawania. Po zaprzestaniu antybiotykoterapii problem często wraca, ponieważ w leczeniu kluczowe znaczenie ma wytworzenie u gołębi naturalnej odporności przeciwko tym patogenom. Odporność tę można stymulować szczepiąc gołębie w czasie choroby, pod osłoną antybiotyków, które tłumią zakażenie dając czas na wytworzenie przeciwciał. Szczepienie musi być zgrane w czasie z podawanym antybiotykiem. Szczepienie zbyt wczesne – osłabia ptaki, natomiast zbyt późne – nie pozwoli na wytworzenie odporności przed zaprzestaniem podawania leku. Ten schemat dotyczy jedynie podawania szczepionki inaktywowanej. W przypadku szczepionki żywej nie należy go stosować. Dodatkowo po antybiotykoterapii należy
podać probiotyk i zakwaszacz w celu zasiedlenia bakteriami „pożytecznymi” wyjałowionych jelit. Przy salmonellozie śmiało można przytoczyć znane twierdzenie, że profilaktyka jest ważniejsza niż leczenie, bowiem uniknąć zakażenia pałeczkami salmonella można jedynie poprzez regularne, coroczne szczepienie stada. Aby chronić swoje gołębie przed zakażeniem, pamiętajmy o przeprowadzeniu badań bakteriologicznych nowo wprowadzanych gołębi do stada, gdyż jest to jedyny, pewny sposób na wykrycie bezobjawowych siewców bakterii.
Część artykułu lek.wet. Tomasza Klimczaka
Co do leczenia salmonellozy to skłaniałbym się do podawania jednego z tych dwóch antybiotyków, w przypadku gołębi starych najlepsza byłaby enrofloksacyna, a w przypadku gołębi młodych amoksycylina. Oba te antybiotyki najlepiej podawać przez dwa tygodnie, Podawanie doksycykliny czy parastopu czyli norfloksacyny też nie jest złe jeśli podamy je przez dwa tygodnie. Antybiotyk nie jest aż tak ważny, najważniejsze jest zaszczepienie gołębi w ok. siódmym dniu kuracji antybiotykowej szczepionką inaktywowaną (Salmovirem). Ponieważ szczepionka żywa nie przyniesie pożądanego rezultatu(pisze to w artykule powyżej).
Ostatnio zmieniony pn sty 31, 2011 9:19 pm przez Garłacze :), łącznie zmieniany 2 razy.
W.K
Re: salmonella grupa B
szczepionka czeka w pogotowiu,zaraz po kuracji i oczywiście badaniu będę szczepił ZOSSAL-em .Miałem salmovir,ale zrezygnowałem z tej felernej szczepionki
Koledzy ile u was kosztuje ZOSSAL ja płaciłem 83 zl za 50 dawek ,prawdopodobnie podrożała 
DZIĘKUJE.


DZIĘKUJE.
Re: salmonella grupa B
Enrofloxacyna była w ciągu ostatnich kilkunastu lat tak często stosowana,ze w wielu przypadkach nie zadziała wcale.Wiele szczepów bakterii się na nią po prostu uodporniło.Przyczyniło się do tego zbyt częste,nawet o zgrozo "profilaktyczne"podawanie tego antybiotyku.
-
- Posty: 580
- Rejestracja: wt lip 27, 2010 10:37 pm
- Kontakt:
Re: salmonella grupa B
Po to właśnie robi się antybiogramy aby nie podawać niedziałających antybiotyków...
Tu nie chodzi o to od ilu lat się stosuję dany antybiotyk, ważne jest to aby dawać go minimum przez 5 dni. Tak jak napisałeś wielu hodowców gołębi podawało (podaje) antybiotyk profilaktycznie lub stosuje kuracje antybiotykowe które mają działać tak jak szczepienia co jest totalną głupotą. Wielu takich hodowców podaje antybiotyki w za małych dawkach lub przez krótki okres czasu np. dwa dni, podają antybiotyki nawet gdy im się wydaje że gołębią coś dolega. Właśnie takie działania prowadzą do uodparniania się bakterii i nie tylko. Takim przykładem może być gronkowiec złocisty mrsa na którego nie działają żadne antybiotyki...
Tu nie chodzi o to od ilu lat się stosuję dany antybiotyk, ważne jest to aby dawać go minimum przez 5 dni. Tak jak napisałeś wielu hodowców gołębi podawało (podaje) antybiotyk profilaktycznie lub stosuje kuracje antybiotykowe które mają działać tak jak szczepienia co jest totalną głupotą. Wielu takich hodowców podaje antybiotyki w za małych dawkach lub przez krótki okres czasu np. dwa dni, podają antybiotyki nawet gdy im się wydaje że gołębią coś dolega. Właśnie takie działania prowadzą do uodparniania się bakterii i nie tylko. Takim przykładem może być gronkowiec złocisty mrsa na którego nie działają żadne antybiotyki...
W.K
- arek5959
- Posty: 548
- Rejestracja: pt sie 14, 2009 1:56 pm
- Lokalizacja: SIENNO / OSTROWIEC ŚW
- Kontakt:
Re: salmonella grupa B
Ja za zoosalt płaciłem 60zł