Chełmża-wystawa
-
- Posty: 31
- Rejestracja: pn lis 26, 2007 6:00 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Chełmża-wystawa
Witam chciałbym sie dowiedzić coś na temat wystawy która ma sie odbyć 15-tego lutego.Czy ktoś sie na nią wybiera?? Bo się zastanawiam nad odwiedzeniem tej wystawy??
Witam
Kiedy ma się odbyć wystawa w Chełmży?
14-15.02.2009 czy 21-22.02.2009?
Tutaj jest napisane że 21 i 22 lutego. Ale slyszałem już od kilku osób że ma być 14 i 15 lutego. Ktoś może się orientuje?
http://www.golebierasowe.com/wystawy_t.html
Kiedy ma się odbyć wystawa w Chełmży?
14-15.02.2009 czy 21-22.02.2009?
Tutaj jest napisane że 21 i 22 lutego. Ale slyszałem już od kilku osób że ma być 14 i 15 lutego. Ktoś może się orientuje?
http://www.golebierasowe.com/wystawy_t.html
-
- Posty: 31
- Rejestracja: pn lis 26, 2007 6:00 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
No też sie właśnie zacząłem zastanawiać ponieważ kolega który sie wybiera na ta wystawe mówił mi ze 14 i 15 i bylem takiej myśli ale jak wszedłem na gołębnik we wystawy tam przeczytałem że 22 ale kolega sie upiera i chyba jest 14-15. Pierwszy raz bede na tej wystawie i słyszałem że warta odwiedzenia:)
Witam.Jak na wystawę regionalną wydaje mi się,że spełniła oczekiwania organizatorów i hodowców. Nie miałem zbytnio czasu, odwiedziłem przejazdem Chełmżę b. krótko.Skupiłem się jedynie do przeglądu i oceny Gdańskich Wysokolotnych, nad którymi ostatnio rozpętała się krajowa wielka wrzawa, co do nazewnictwa.W tym przedmiocie trzeba przyznać - PZHGRiDI zaspał, godne ubolewania i nie zarejestrował Sokoła Gdańskiego w Federacji Europejskiej, uczynil to wcześniej niemiecki sąsiad rejestrując Gdańskiego Wysokolotnego. Do Europejskiego Klubu Gdańskiego Wykolotnego należy już 10 państw i z tego, co wiem kilku polskich hodowców zgłosiło do niego swój akces. Obawiam się, że polski hodowca zgłaszając swoje gołębie z polskim regionalnym nazewnictwem Sokół Gdański na międzynarodowych wystawach może mieć kłopoty i być nie uwzględniony w ocenie.
Wracając do oceny tej rasy na wystawie regionalnej w Chełmży. W mojej ocenie podobał mi się najbardziej eksponat kol. Sławka Zielińskiego z Grudziądza - biały samiec., szczególnie jego głowa, linia od dzioba do korony mocno zbliżona do głowy "europejskiej", postawa no i ładny bez środkowej przerwy "polski "ogon.Tego samego zdania był zapewnie sędzia oceniajacy tego gołębia Pan Mieczysław Branicki z Torunia przyznając mu 97 pkt.
Pozdrawiam i do zobaczenia na następnej wystawie.
Wracając do oceny tej rasy na wystawie regionalnej w Chełmży. W mojej ocenie podobał mi się najbardziej eksponat kol. Sławka Zielińskiego z Grudziądza - biały samiec., szczególnie jego głowa, linia od dzioba do korony mocno zbliżona do głowy "europejskiej", postawa no i ładny bez środkowej przerwy "polski "ogon.Tego samego zdania był zapewnie sędzia oceniajacy tego gołębia Pan Mieczysław Branicki z Torunia przyznając mu 97 pkt.
Pozdrawiam i do zobaczenia na następnej wystawie.
Zaznaczam, że j.t moja ocena i punkt widzenia, nie chciałbym w tej materii dalej polemizować.
Głowa "europejska" jako całość:
Dziób nieco grubszy, tworzy wraz głową jedną opływową linię, bez uskoku za woskówkami, sterczących piórek i wyrażnego mocnego łuku. Miejsce styku głowy z koroną jest zbliżone do płaskiego , nieco na końcu linii zaokrąglone ku górze w miejscu styku górnej części korony a nie owalne sięgające ku dołowi, mocno oddzielające widoczną górną część głowy od korony.Brak szczeliny( równomierne ułożenie piór) za koroną głowy oddzielajacą tył głowy a szyją
"ogon polski":
ogon szeroki o półowalnym sklepieniu nie daszkowaty.
Pozdrawiam
[/i]
Głowa "europejska" jako całość:
Dziób nieco grubszy, tworzy wraz głową jedną opływową linię, bez uskoku za woskówkami, sterczących piórek i wyrażnego mocnego łuku. Miejsce styku głowy z koroną jest zbliżone do płaskiego , nieco na końcu linii zaokrąglone ku górze w miejscu styku górnej części korony a nie owalne sięgające ku dołowi, mocno oddzielające widoczną górną część głowy od korony.Brak szczeliny( równomierne ułożenie piór) za koroną głowy oddzielajacą tył głowy a szyją
"ogon polski":
ogon szeroki o półowalnym sklepieniu nie daszkowaty.
Pozdrawiam
[/i]
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
http://giesecke-world.homepage.t-online.de/dahomb.html
Skomplikowany jest ten opis głowy. Łatwiej sobie uzmysłowić patrząc na rysunek w miarę najnowszwgo wzorca. Miałem gdzieś jeszcze 2008 rok ale nie mogę odnależć. Tam głowwa miaa chyba jeszce większy łuk.
Skomplikowany jest ten opis głowy. Łatwiej sobie uzmysłowić patrząc na rysunek w miarę najnowszwgo wzorca. Miałem gdzieś jeszcze 2008 rok ale nie mogę odnależć. Tam głowwa miaa chyba jeszce większy łuk.
golebiewski
Podzielam Kolego Golebiewski , łatwiej byłoby mi pokazać te cechy na żywym Gdańskim Wysokolotnym .
http://www.danzigerhoogvlieger.tk/
http://www.sanderkolthof.com/duiven/fotos/
http://golebie.org/images/CzeslawWalczak/zdjecia1/
http://www.danzigerhoogvlieger.tk/
http://www.sanderkolthof.com/duiven/fotos/
http://golebie.org/images/CzeslawWalczak/zdjecia1/
-
- Posty: 134
- Rejestracja: pn sty 28, 2008 4:29 pm
- Kontakt:
No i widzisz Michu tyle lat to hodujemy a dopiero teraz się dowiadujemy jak ten gdański ma wyglądać.Ja hoduje te gołębi od ponad 65lat Ty Michu napewno też bardzo długo.Ciekaw jestem jak by ten gołąb wyglądał gdyby miał polską głowę a ogon niemiecki. Kochani ten gołąb ma jeszcze swoją metrykę! - a w niej jest zapisane !!!WYSOKOLOTNY Pozdrawiam serdecznie!
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Niemieccy sędziowie -tak czy tak -będą oceniać wg swoich kart oceny,niektóre nasze "stare" eksponaty mogą odbiegać od ich punktu"widzenia i siedzenia" Z tej ich metryczki korzystają belgowie, holendrzy i inni, już od kilku lat niektórzy nasi hodowcy i z tego powodu odnotowuje się wrzawę wśród krajowych hodowców Gdańskiego Wysokolotnego- nie tylko o wzorzec ale i o nazewnicwo.golebiewski pisze:Tak Panowie, hodujecie, a Niemcy w tym roku będą obchodzić 100 rocznicę klubu gdańskiego. To oni mają metrykę, my najwyżej metryczkę. Chcecie mieć panowie głos w sprawie gdańskich to na najbliższej europejskiej wystawie pokażcie swoje gołębie, niech Niemcy patrzą i uczą się.
[ der Danziger Hochflieger Europa-Vereininung (DEV)]

Pzdr.
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Michu_83 tu się mylisz ale to jest także wina Polskiego Związku. Przystępując do federacj europejskiej powinniśmy dla ras w nim zarejestrowanych stosować właśnie tamte wzorce. Jesteśmy w federacji już ładnych kilka latek a nasz związek niczego w tej sprawie nie zrobił. Zresztą jak się poczyta na forum to nasz związek wielu rzeczy nie chce robić.
golebiewski
Jestem podobnego zdania, zaspani winni się wreszczie obudzić z letargu z zawiści nikt nie jest w stanie się wyleczyć - to jest "chore".golebiewski pisze:Michu_83 tu się mylisz ale to jest także wina Polskiego Związku. Przystępując do federacj europejskiej powinniśmy dla ras w nim zarejestrowanych stosować właśnie tamte wzorce. Jesteśmy w federacji już ładnych kilka latek a nasz związek niczego w tej sprawie nie zrobił. Zresztą jak się poczyta na forum to nasz związek wielu rzeczy nie chce robić.
W dniu 7.02.2009 zrezygnowałem z dalszego administrowania portalu PZHGRiDI.
admin - Jerzy Bogacz - pozostawiam bez komentarza.
-
- Posty: 134
- Rejestracja: pn sty 28, 2008 4:29 pm
- Kontakt:
Michu nie irytuj się szkoda zdrowia, co Oni mogą powiedzieć o GDANSKIC Chyba tylko tyle i aż tyle co widzieli w małych klateczkach i na fotkach.To że nasi zachodni sąsiedzi będą obchodzić jubileusz to nic nowego oni zawsze uważali że to jest ich gołąb-tak samo jak i GDANSK.My się wcale nie musimy naszej hodowli wstydzić. Jest takie powiedzenie-każdy może mieć skrzypce -ale każdy nie będzie na nich grał!!!! Pozdrawiam.
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Tak raczkowski16, świetnie to podsumowałeś. Twoje słowa - ,,Jest takie powiedzenie-każdy może mieć skrzypce -ale każdy nie będzie na nich grał". Tak, właśnie Niemcy grają pierwsze skrzypce a my co najwyżej rzępolimy. Całe szczęście, że coraz więcej osób to rozumie i nie jest tak jak piszesz, że ogląda gdańskie na fotkach czy w klateczkach a ma u siebie w gołębnikach. I w kolejnym przypadku muszę przyznać Ci rację - kolejny 100 jubileusz u Niemców to nic nowego, ostatnio dość często takie mają. W zeszłym roku np mieli 100 rocznicę zakonniczki. I powiem, że nie dziwię się iż uważają gdańskiego wysokolotnego za swojego gołębia, bo go faktycznie hodowali, udoskonalali i w końcu zgłosili do rejestracji i zarejestrowali. A co nam przeszkadzało hodować, uszlachetniać i zgłosić do rejestracji przed Niemcami? Co zrobiłeś przez 65 lat w tej sprawie, jak piszesz, że tyle tą rasę hodujesz? Na koniec też zacytuję przysłowie, że ,,tego nie lubimy u innych czego nam (w nas) brakuje"
golebiewski