Wystawa w Zamosciu
Wystawa w Zamosciu
Zamojski Zwiazek Hodowcow Golebi Rasowych i Drobiu Ozdobnego zaprasza na Wystawe Regionalna ktora odbedzie sie 14.01.2007 w Zamosciu na terenie zamojskiego Osrodka Sortu i Rekreacji przy ul. Krolowej Jadwigi 8.
Serdecznie zapraszamy!!!!!
Serdecznie zapraszamy!!!!!
Bylem ....zobaczylem..... raczej pokaz niz wystawa, nie bylo ocen.
Ale jedna ciekawostka, otoz przy wejsciu po zakupie biletu odciskano pieczatke na dloni ogladajacego aby nie handlowano biletami na "czarno".
Z ras najwiecej bylo oczywiscie Zamojskich, nastepnie garlaczy i pawikow.
Dosc liczne byly turkoty dwuczube.
Chyba tylko jeden hodowca podpisal swoje golebie, a reszta bez podpisow
w niektorych przypadkach nie wiadomo bylo co to za rasa. Byly jakies numery wewnatrz klatek ale nie wiadomo bylo czego dotycza.
Z rzadkich ras wg mnie byly Olbrzymy rzymskie, a nie bylo karierow i brodawczakow.
Ale wystawa odbyla sie.
Pozdr.
Ale jedna ciekawostka, otoz przy wejsciu po zakupie biletu odciskano pieczatke na dloni ogladajacego aby nie handlowano biletami na "czarno".
Z ras najwiecej bylo oczywiscie Zamojskich, nastepnie garlaczy i pawikow.
Dosc liczne byly turkoty dwuczube.
Chyba tylko jeden hodowca podpisal swoje golebie, a reszta bez podpisow
w niektorych przypadkach nie wiadomo bylo co to za rasa. Byly jakies numery wewnatrz klatek ale nie wiadomo bylo czego dotycza.
Z rzadkich ras wg mnie byly Olbrzymy rzymskie, a nie bylo karierow i brodawczakow.
Ale wystawa odbyla sie.
Pozdr.
Poniewaz bylem to chce zaprezentowac kilka zdjec golebi z wystawy:
http://zjak.fotosik.pl/albumy/122417.html
Zapraszam do obejrzenia.
Pozdr.
http://zjak.fotosik.pl/albumy/122417.html
Zapraszam do obejrzenia.
Pozdr.
Ja też byłem na tej wystawie, która była lepsza niż w ubr. Więcej ras gołębi wystawiono i nie będę używał określeń w rodzaju "podroby" bo to jest obraźliwe dla tych, którzy gołębie swoje przywieźli i wystawili. Poza tym jak można oceniać zdolności lotne ptaków siedzących w klatkach.
Jedynym mankamentem chyba wystawy to było to, że nie wydano katalogu i nie wiadomo było czyje ptaki wygrały i ile było wogóle ptaków na wystawie.
Było wystawionych ponad 30 ras gołębi, wiem bo zrobiłem zdjęcia 31 rasom, a nie zrobiłem może 2-3 rasom /Garłacz pomorski i staroniemiecki/ bo są za duże, a klatki za małe dla tych ptaków.
Było kilka pojedynczych egzemplarzy, np. garłacz angielski miniaturowy, koszua, łabędź rostowski. Po 2 sztuki było: stargardzki pulsujący, pawik indyjski, budapeszt białoloty, szczygieł duński, mookke. Najwięcej było chyba pawików w różnych kolorach, później chyba zamojskich też w różnych kolorach.
Były też błędy w opisach ras na karcie oraz znak zapytania. Poniżej pokażę zdjątka tych ptaków celem rozpoznania bo może ja źle rozpoznałem.
-


Po rozpoznaniu przez kolegów, napiszę jak były klatki podpisane.
Pozdr.
Jedynym mankamentem chyba wystawy to było to, że nie wydano katalogu i nie wiadomo było czyje ptaki wygrały i ile było wogóle ptaków na wystawie.
Było wystawionych ponad 30 ras gołębi, wiem bo zrobiłem zdjęcia 31 rasom, a nie zrobiłem może 2-3 rasom /Garłacz pomorski i staroniemiecki/ bo są za duże, a klatki za małe dla tych ptaków.
Było kilka pojedynczych egzemplarzy, np. garłacz angielski miniaturowy, koszua, łabędź rostowski. Po 2 sztuki było: stargardzki pulsujący, pawik indyjski, budapeszt białoloty, szczygieł duński, mookke. Najwięcej było chyba pawików w różnych kolorach, później chyba zamojskich też w różnych kolorach.
Były też błędy w opisach ras na karcie oraz znak zapytania. Poniżej pokażę zdjątka tych ptaków celem rozpoznania bo może ja źle rozpoznałem.
-



Po rozpoznaniu przez kolegów, napiszę jak były klatki podpisane.
Pozdr.
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Piszesz tak jakbyś nigdy na wystawie gołębi nie był. Mnie nie chodzi o to, żeby oceniać ptaki tylko, żeby rozpoznać jakiej są rasy.golebiewski pisze:Nie dziwię się błędom w opisie ras, gdyż prezentują taką jakość, że trzeba się domyślać.
Na wystawę gołębie przywożą hodowcy, a oceniają sędziowie. Problem jest w tym, że jedni nie wiedzą co hodują, a drudzy nie wiedzą co oceniają.
Może jedni i drudzy robią prawidłowo tylko ja mam wątpliwości i dlatego prezentuję zdjęcia do rozpoznania dla znawców ras wschodnich.
Pozdr.
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Zjaku byłem już na tylu wystawach, że już mi się nie chce jeździć i patrzeć na tego typu gołębie. Nie jestem zbyt dobrym znawcą gołębi wschodnich poza kilkoma rasami ale jeżeli chodzi o gołębie z terenu byłego ZSRR to dla znawców tych ras wiadomym powinno być, że gołębie w obrębie jednej rasy w poszczególnych regionach mogą się od siebie na tyle różnić, że można nawet uznać je za odrębne rasy. A niektóre odrębne rasy są do siebie tak podobne, że można uznać je za jedną. Więc co się dziwić, że sędziowie nazywają je nieprawidłowo a hodowcy nie wiedzą co za rasę trzymają. A jeżeli nikt jeszcze nie pokusił o nazwanie tych ptaków to ja stawiam na sroczkę rosyjską krótkodziobą i wołżańskie czerwonopierśne.
golebiewski
Moim Zdaniem to sroczka rosyjska krótkodzioba, wołżański czerwonopierśny, a co do żółtego mam wątpliwości. Trochę inna sylwetka, mniejsze łapcie i ciemne oko. Albo to wołżański wstęgowy( mniej uszlachetnione niż czerwonopierśne,w rosyjskiej terminologii zaliczane do zwisłoskrzydłych a czerwonopierśne do triasunów), ewentualnie sroka kurgańska, ale te spotykałem tylko niebieskie i czarne, miały też większe łapcie.
W pełni zgadzam się z obiema wypowiedziami. Natomiast na wystawie było nieco inaczej, a mian. wołżańskie były podpisane jako lentacz rżewski, a sroczka nie była w ogóle podpisana tylko w rubryce rasa był postawiony duży znak zapytania i napis pokaz. Wołżańskie były ocenione, a było ich chyba 4 sztuki, 1 czerwony i 3 żółte. Sroczki były dwie.
Wystawę obsługiwało dwóch sędziów, więc siłą rzeczy nie mogli z jednakową wiedzą ocenić gołębie ponad 30 ras.
Pozdr.
Wystawę obsługiwało dwóch sędziów, więc siłą rzeczy nie mogli z jednakową wiedzą ocenić gołębie ponad 30 ras.
Pozdr.