
GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Jak na załączonym obrazku u mnie tez dach blaszany jest:) ... latają...co prawda jeszcze to nie to, ale...gdy kupiłem trzy sezony temu wolierowe pary ...zbierałem je z ziemi i musiałem po drabinie wnosić
...naprawde... te juz machaja skrzydłami ... co prawda jako pierwsze "spadają", ale bywa, ze ze 30 minut śmigaja ...jak na młode od pokoleń po wolierowcach nie mam zastrzeżeń:)...jestem cierpliwy:)

Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
W moim przypadku cierpliwosc to cnota
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
mam w swojej hodowli samice grzywacza polskiego czerwonego, pomimo że miała pełno wolnych samców grzywacza permskiego, nie poszła w pare z żadnym od samego poczatku sezonu. Szukałem na lokalnej giełdzie samca- bezskutecznie. Imponuje spokojnym temperamentem i ufnością w przeciwieństwie do permiaków, a lata z litewskimi równo łeb w łeb w zakryciu 

Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
wracajac do tematu, przypomnialem sobie ze kiedys Peterfi w swojej książce napisał kilka słów o grzywaczach stawropolskich. Ciekawy jestem co się z tą krwia podziało
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Sądzę, że wspomniana krew jeszcze krąży ... oto młody po moich Grzywaczach Polskich. Co któryś młody od tej pary jest czysto biały 

Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
...kurcze nie udało mi sie zdjęcia w poprzedniej odpowiedzi zamieścic...
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
pójdzie na allegro jako polski jednobarwny 

Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Nie sprzedaje/kupuje na allegro 

- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
http://allegro.pl/orliki-wilenskie-para ... 39182.html
Ten z plamką to niezły materiał do poprawienia wyglądu grzywaczy.
Ten z plamką to niezły materiał do poprawienia wyglądu grzywaczy.
golebiewski
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Innym słowem tworzyć hebrydy reprodukcja strategiczna.Okaz nie posiadający dokumentów potwierdzających, nie prowadzono księgi hodowlanej jako rasa. Należało by sprawdzić 4 pokolenia 2 rodziców 4 dziadków 8 pradziadków i 16 prapradziadków to jest 30 okazów. W ten czas okaz taki może być uznany w aneksie jako rasa. Taki okaz może służyć do dalszego wykorzystywania rozrodczym w czystości rasy .Raczej jest to nie możliwe, dlatego myśleniem i wyobrażnią opisaną w poście powyżej tworzone są miksy w tym przypadku gołębi,po których w dalszym cyklu hodowlanym niejednokrotnie budzą zaskoczenie.
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Powoli Edziu, nie rozpędzaj się tak. Piszemy o gołębiach, nie psach czy koniach. Tak poważnie, to grzywacze jarosławskie, we wschodnich rejonach Polski noszące nazwę lokalną grybun. Jest to zdeformowana wersja nazwy oryginalnej : jarosławskij griwun. Są to gołębie z bardziej opuszczonymi skrzydłami niż nasze grzywacze.Są nieco krótsze, mają szczuplejsze osadzenie ogona niż grzywacz polski i ogon bardziej uniesiony do góry. Hodowcy ze wschodniej Polski często krzyżują z nimi nasze grzywacze ze szkodą dla tych ostatnich. Stąd polskie grzywacze z wąskim kuprem, zadartym ogonem i bez siodełka ( fartuszka).
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Znaczy to już nie te grzywacze.,oprócz wyglądu na równi idą inne pożądane cechy. Nazwy gwarowe i jakies wmieszane grubyny nie mają w tym przypadku znaczenia, to nie o to chodzi.
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
To prawda, ze z takiej mieszanki wychodzą już nie takie. Dlatego nie powinno się naszych grzywaczy z takimi mieszać. Jakie ma to skutki dla wyglądu, napisałem powyżej, jak odbija się na locie, nie sprawdziłem, więc nie wiem.
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
[quote="krzysiek"]ak poważnie, to grzywacze jarosławskie, we wschodnich rejonach Polski noszące nazwę lokalną grybun[/quote
Konkretnie... w jakich rejonach wschodniej Polski znana jest rasa grzywacz, oraz od kiedy to stosowane jest chachłackie nazewnictwo.. grybun..
Konkretnie... w jakich rejonach wschodniej Polski znana jest rasa grzywacz, oraz od kiedy to stosowane jest chachłackie nazewnictwo.. grybun..
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
na Białostockiej giełdzie Litwini mowią na grzywacze "gribuny, grzywuny"
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
[quote="Blusmen"][quote="krzysiek"]ak poważnie, to grzywacze jarosławskie, we wschodnich rejonach Polski noszące nazwę lokalną grybun[/quote
Konkretnie... w jakich rejonach wschodniej Polski znana jest rasa grzywacz, oraz od kiedy to stosowane jest chachłackie nazewnictwo.. grybun..[/quote] Konkretnie w Twoich stronach i nazwa grybun jest tam masowo używana .
Konkretnie... w jakich rejonach wschodniej Polski znana jest rasa grzywacz, oraz od kiedy to stosowane jest chachłackie nazewnictwo.. grybun..[/quote] Konkretnie w Twoich stronach i nazwa grybun jest tam masowo używana .
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
w moich stronach nigdy nie hodowano grzywaczy ani też nie używano nazewnictwa gribun.
nie wiem z czym kojarzy ci się to określenie ... z grzywą ? czy przebieraniem nogami w locie?
może masz na myśli Podlasie lub Białostocczyzne ,tam przez Litwę i z Litwy wędruje wszelki odpad w zwiazku z czym wszystko jest możliwe , podobną sytuację mamy na zachodniej granicy
nie wiem z czym kojarzy ci się to określenie ... z grzywą ? czy przebieraniem nogami w locie?
może masz na myśli Podlasie lub Białostocczyzne ,tam przez Litwę i z Litwy wędruje wszelki odpad w zwiazku z czym wszystko jest możliwe , podobną sytuację mamy na zachodniej granicy
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Witam Edwardzie, dawno nic nie pisałeś. Trochę stęskniłem się za Twoją uszczypliwością (złośliwością). Brakowowało mi wręcz jej.Edward pisze:Innym słowem tworzyć hebrydy reprodukcja strategiczna.Okaz nie posiadający dokumentów potwierdzających, nie prowadzono księgi hodowlanej jako rasa. Należało by sprawdzić 4 pokolenia 2 rodziców 4 dziadków 8 pradziadków i 16 prapradziadków to jest 30 okazów. W ten czas okaz taki może być uznany w aneksie jako rasa. Taki okaz może służyć do dalszego wykorzystywania rozrodczym w czystości rasy .Raczej jest to nie możliwe, dlatego myśleniem i wyobrażnią opisaną w poście powyżej tworzone są miksy w tym przypadku gołębi,po których w dalszym cyklu hodowlanym niejednokrotnie budzą zaskoczenie.
Z przykrością muszę Ci powiedzieć, że marne masz pojęcie o krzyżowaniach uszlachetniających. Niestety obok selekcji jest to metoda uznana i prowadząca do uzyskania lepszych pokrojowo gołębi. Nie będę Ci tego wykładać bo możesz sobie o tym poczytać. Używasz określenia czystość rasy jak magicznego słowa a powiedz ile obecnych ras nie było w ostatnich latach uszlachetnianych w ten sposób?
Edwardzie to są fakty, nie mity.
golebiewski
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Panie Gołebiewski też nie będę wykładów robił. Również może pan sobie poczytać ile w tym pańskim mniemaniu nie jednokrotnie bezsensownym uszlachetnianiem stracono, chodzi o gołębie wyczynowe itd. [Gołębie ozdobne to inny rozdział i inny temat] Kto nie zgodzi się co to pana wiedzy, zaraz się pan usprawiedliwia, pojęciem w sensie w braku dobrego wychowania co do innych osób.To są fakty nie mity.
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Uszlachetnianie czyli wprowadzenie pewnych porządanych cech dotyczy zarówno wyglądu jak i lotności. A że potrafię rozróżnić lotne od ozdobnych proszę poczytać moje wypowiedzi na temat właśnie gołębi wysokolotnych np zamojskich. W tym konkretnym przypadku, który Panu się nie wspodobał nie proponuję uszlachetniania rasy lotnej nielotną co dzieje się w przypadku zamojskich. Jest to wprowadzenie ,,krwi" gołębi wysokolotnych do ,,krwi" również wysokolotnych a to jest różnica. Taka krzyżówka nie zepsuje gołębi wyczynowych jakimi są dzisiejsze grzywacze a może wręcz przeciwnie poprawić ich lotność.
Proszę mnie nakierować, gdzie mam poczytać o tym bezsensownym uszlachetnianiu gołębi wyczynowach? W zasadzie mam wszystko co od 20 lat było wydawane i nie wiem gdzie tego szukać? To w temacie.
Zarzuciłem Panu brak dobrego wychowania? I jeszcze komu, jeżeli robię to w przypadkach gdy ktoś się ze mną nie zgadza i to chyba nagminnie?
Pozdrawiam
Proszę mnie nakierować, gdzie mam poczytać o tym bezsensownym uszlachetnianiu gołębi wyczynowach? W zasadzie mam wszystko co od 20 lat było wydawane i nie wiem gdzie tego szukać? To w temacie.
Zarzuciłem Panu brak dobrego wychowania? I jeszcze komu, jeżeli robię to w przypadkach gdy ktoś się ze mną nie zgadza i to chyba nagminnie?
Pozdrawiam
golebiewski
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Tak Panie Gołebiewski ma Pan racje co do uszlachetniania. Najbardziej to uszlachetnianie uwidoczniło się u sokoła gdańskiego.
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Blusmen pisze: może masz na myśli Podlasie lub Białostocczyzne ,tam przez Litwę i z Litwy wędruje wszelki odpad w zwiazku z czym wszystko jest możliwe , podobną sytuację mamy na zachodniej granicy
Czy kolega uważa że Litwa ma gorsze gołębie od polaków? Bo w moim mniemaniu nabijasz sobie bezsensownie chyba ilosc postow, nie majac zielonego pojęcia o niczym
-
- Posty: 224
- Rejestracja: czw sie 27, 2009 11:55 am
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
I to się nazywa konkretne stwierdzenie poparte w dodatku wieloletnimi faktami 

Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Wymień choć jedna rasę litewską ,która zasługuje na wzmiankę na tym forum..no53k pisze: Czy kolega uważa że Litwa ma gorsze gołębie od polaków? Bo w moim mniemaniu nabijasz sobie bezsensownie chyba ilosc postow, nie majac zielonego pojęcia o niczym

Litwa liczy zaledwie niecałe 3 miliony mieszkańców a jedynym bogactwem naturalnym jest torf.. wiec racz niep-- ,że ktoś niema pojecia
- golebiewski
- Posty: 723
- Rejestracja: pn kwie 16, 2007 3:37 pm
- Lokalizacja: mazury
- Kontakt:
Re: GRZYWACZ POLSKI - chętnie nawiąże kontakt z hodowcami.
Edward pisze:Tak Panie Gołebiewski ma Pan racje co do uszlachetniania. Najbardziej to uszlachetnianie uwidoczniło się u sokoła gdańskiego.
Ten temat już się wałkował na forum. Chociaż może nie wszystko zostało powiedziane. W każdym razie jak się tej sprawie nie przyjrzeć to racja będzie niestety nie jest po stronie tego co więcej krzyczy lecz tego co ma. Zaniedbaliśmy tą rasę, sprowadziliśmy do roli mamek (u mnie też robią za mamki, przyznaję się bez bicia z braku zainteresowania rasą) a nasi sąsiedzi kształtowali je wg swojego upodobania. Dla nich nie musiały latać, musiały wyglądać. Być może przyczynił się też efektowny wygląd, że stawały się bardziej ozdobne niż lotne. Częściowo spowodowane było to zakazami ganiania czy wręcz puszczania gołębi. Nie wiem czy to jest powszechne ale tak tam bywa. Hodowca od którego brałem ptaki (zachodnie Niemcy) nie mógł ich ganiać. Na lokalnej wystawce było ze 300 szt i żeden nie był ganiany. Były to gołębie tylko z jednego małego klubu. Wybrane przez hodowców po parę szt. z naprawdę pokaźnych hodowli. Przecież oni sami (jeden klub) byliby w stanie zorganizować wystawę na ponad 1000 szt.Edward pisze:Tak Panie Gołebiewski ma Pan racje co do uszlachetniania. Najbardziej to uszlachetnianie uwidoczniło się u sokoła gdańskiego.
Więc do kogo można mieć pretensje, że ktoś inny dyktuje warunki.
Mało tego, że traktowaliśmy po mocoszemu rasę to jeszcze byli tacy, którzy najlepsze ptaki wywozili masowo do Niemiec.
golebiewski