Krymka wywrotna
Krymka wywrotna
Witam czy ma ktoś te gołębie ?
-
- Posty: 134
- Rejestracja: pn sty 28, 2008 4:29 pm
- Kontakt:
Re: Krymka wywrotna
Witam! Ciekawy temat - obawiam się że chętnych za dużo nie będzie ale zobaczymy .
Re: Krymka wywrotna
witam.mnie też interesuje ten temat ,pozdrawiam
Re: Krymka wywrotna
Widzę że jest zainteresowanie tą rasą. Czy ma ktoś może jakieś fotki?
Re: Krymka wywrotna
W hodowlach gołębi pod kątem ganiania ptaki wywrote były zawsze nie pożądane ,ze względu na opóźnianie się w locie dlatego też były eliminowane z hodowli .Po prostu w tym kierunku nikt takich ptaków nie hodował ,widzę że teraz zaczyna się moda na takie wynalazki. Widziałem już murzyny wywrotne ,sroki ,wajszkopy ,natomiast nigdy nie widziałem bociana wywrotnego
Szukaj a znajdziesz
Re: Krymka wywrotna
Kiedyś rozmawiałem przez gg zz gościem który sprzedawał gołębie na allegro.W rozmowie wspomniał że w ich stronach a pochodził z Podkarpacia są krymki białostockie wywrotne
.

Re: Krymka wywrotna
Kol. Merx - osobiście widziałem takie krymki - były to gołąbki wymagające mamek, posiadające małe "łapcie" (przykrywające jedynie pazurki - troszeczkę większe od "pończoszek") - te gołąbki latały chętnie, ale niezbyt długo i nieźle koziołkowały w locie.
Generalnie bardzo zgrabne ptaszki - podobały mi się o wiele bardziej niż obecne krymki białostockie, które niemal wywracają się o własne łapcie.
Ostatnie takie krymki widziałem w Kolbuszowej u staruszka mieszkającego obok placu targowego (nieopodal stadionu w Kolbuszowej).
Generalnie bardzo zgrabne ptaszki - podobały mi się o wiele bardziej niż obecne krymki białostockie, które niemal wywracają się o własne łapcie.
Ostatnie takie krymki widziałem w Kolbuszowej u staruszka mieszkającego obok placu targowego (nieopodal stadionu w Kolbuszowej).
Kaszanka forever !!
-
- Posty: 134
- Rejestracja: pn sty 28, 2008 4:29 pm
- Kontakt:
Re: Krymka wywrotna
Witam! Ja pamiętam takie krymki które wywracały i to były gołębie bardzo poszukiwane w naszym regionie nie było mody na ganianie. Obecne krymki przypominają mi zwykłe bociany te które ja pamiętam wyglądały tak jak ten krymek w książce Peterfiego ale to były lata czterdzieste do lat siedemdziesiątych Pozdrawiam!