Piasek z sola w menu?
- Piotrek 91
- Posty: 33
- Rejestracja: pn maja 28, 2007 3:46 pm
- Kontakt:
Piasek z sola w menu?
Wielu hodowcow z moich stron podaje swoim pupilom zwirek z sola. Co to ma na celu i czy niesie to jakies korzysci dla golebi? Chcialbym zaznaczyc ,ze golebie baaardzo chetnie to jedza i duzych ilosciach.
Widyny
Motyle Warszawskie
Pawiki
Motyle Warszawskie
Pawiki
- Grzesiek2f
- Posty: 52
- Rejestracja: pn mar 26, 2007 1:36 pm
- Lokalizacja: ok. PloĂąska
- Kontakt:
W starszych ksiazkach i w przepisach na kolacze jest polecana sol jako dodatek mineralny. Oczywiscie w ilosciach ograniczonych.
A co do chleba. Nie jest dobry ze wzgledu na sol ale ze wzgledy na rozne chemiczne dodatki oraz to, ze kwasnieje w wolu.
A dokarmianie. Ptaki w zimie i to tylko w najciezszych momentach powinno sie dokarmiac. Poczawszy od zwyklego wrobla czy sikorki po ptaki polne jak kuropatwy czy bazanty.
A co do chleba. Nie jest dobry ze wzgledu na sol ale ze wzgledy na rozne chemiczne dodatki oraz to, ze kwasnieje w wolu.
A dokarmianie. Ptaki w zimie i to tylko w najciezszych momentach powinno sie dokarmiac. Poczawszy od zwyklego wrobla czy sikorki po ptaki polne jak kuropatwy czy bazanty.
- Grzesiek2f
- Posty: 52
- Rejestracja: pn mar 26, 2007 1:36 pm
- Lokalizacja: ok. PloĂąska
- Kontakt:
- Piotrek 91
- Posty: 33
- Rejestracja: pn maja 28, 2007 3:46 pm
- Kontakt:
- oko_pilata
- Posty: 125
- Rejestracja: pn mar 19, 2007 3:11 pm
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
jakis czas temu moja kolezanka urodzila dziecko i po pewnym czasie owe dziecko dostalo wysypki i jak sie okazalo, to dziecko bylo za czyste i skora nie radzila sobie z bakteriami...
mnie zdaje, iz czasem przesadnie dbajac o swe golabki, szkodzimi im, bo zamiast naturalnie walczyc z bakteriami robimy to za nich i z czasem moga zatracic naturalna bariere...
no, przynajmniej mi sie tak zdaje...
ps.
ja kilka razy dawem swym golabka skorupki i nic sie im nie stalo...
czy to nie jest dzine, iz polne golabie jedza splescialy chleb lub inne smieci i nic sie im nie dzieje
mnie zdaje, iz czasem przesadnie dbajac o swe golabki, szkodzimi im, bo zamiast naturalnie walczyc z bakteriami robimy to za nich i z czasem moga zatracic naturalna bariere...
no, przynajmniej mi sie tak zdaje...
ps.
ja kilka razy dawem swym golabka skorupki i nic sie im nie stalo...
czy to nie jest dzine, iz polne golabie jedza splescialy chleb lub inne smieci i nic sie im nie dzieje

gdy medrzec pokazuje ksiezyc, idiota widzi palec