Strona 1 z 2
szczury
: ndz kwie 10, 2011 8:53 pm
autor: andrzejj275
Witam wszystkich
Mam problem ze szczurami. MIESZKAM W TAKIEJ OKOLICY GDZIE JEST DUZO NIEUZYWANYCH BUDYNKOW
. jUZ TYLE TRUTKI ROZSYPALEM A PROBLEM SZCZUROW CIAGLE POWRACA.JUZ NIE WIEM CO Z NIMI MOZNA ZROBIC.
MOZE KTOS ZNA SPOSOB JAK MOZNA ICH SIE POZBYC NA DLUZEJ?
Re: szczury
: ndz kwie 10, 2011 9:22 pm
autor: krzysiek
Nie znam innego sposobu, jak systematyczne trucie. Zanim te paskudne gryzonie dały mi spokój, zeżarły kilkadziesiąt opakowań trucizny.
Re: szczury
: ndz kwie 10, 2011 9:38 pm
autor: perros
U mnie też był problem ze szczurami ale od kiedy otwarłem hotel dla psów to jak ręką odjął. Oczywiście nie namawiam na otwarcie hotelu

ale podobno zarówno małe drapieżniki jak kuny, łasice itp jak i gryzonie boją się "psiego zapachu" i skutecznie je on odstrasza. Proponuje albo nabyć psa który będzie stróżował koło gołębnika (teriery są super na szczury) albo zdobyć futro psa i poutykać przy ścianach gołębnika, no oczywiście jeśli trutka nie pomaga

Re: szczury
: ndz kwie 10, 2011 9:47 pm
autor: krzysiek
Ciekawa bajka, niestety absolutnie niezgodna z rzeczywistością. Miałem kiedyś mieszańca jamnika, bardzo ciętego na gryzonie.Szczury zrobiły sobie gniazdo pod jego budą.Mam trzy psy i mimo to sporo się namęczyłem z tępieniem szczurów. Może je wypłoszyć jedynie łasica lub inny podobny drapieżnik. Problem w tym, że takie stworzenia są w hodowli gołębi jeszcze gorszym utrapieniem niż szczury.
Re: szczury
: ndz kwie 10, 2011 10:02 pm
autor: andrzejj275
TRZEBA ZASTOSOWAC ZMASOWANY ATAK

Re: szczury
: ndz kwie 10, 2011 10:05 pm
autor: andrzejj275
Z TYMI PSAMI TO FAKTYCZNIE BAJKA. JA MAM DWA I NIERAZ PRZEZ PRZYPADEK ZAMKNE KTOREGOS W GOLEBNIKU NA NOC.
Re: szczury
: ndz kwie 10, 2011 10:12 pm
autor: sadlak111
Ja u siebie mam bardzo łowne koty i szczura ani myszy u mnie nie zobaczy. Tylko są i minusy posiadania kotów bo jak wypuszczam gołębie to muszę koty zamykać.
Re: szczury
: ndz kwie 10, 2011 11:02 pm
autor: Garłaczek
Ojciec mi kiedyś opowiadał jak około 15 lat temu miał gołębie i mieliśmy także kocice.
W naszym gołębniku spała, przy gołębiach i nic nigdy z hodowli nie zginęło.
A rano nie raz i nie dwa obce gołębie przynosiła na trawnik (sąsiad miał standardy ^^)
I jeszcze jedna historia...
W domu mam dwa węże, a takie dzidzi także potrzebuje jeść, więc zaopatrzyłem się także w szczury hodowlane, w klatkach je trzymam na strychu budynku gospodarczego, tym samym strychu na którym mam gołębnik. Jak budowałem gołębnik, to pierwsze co postawiłem ścianki i wlot zamykany zrobiłem. Na sznurek w górę się go zamyka, więc troszkę szpara jest (z 1.5 cm) i jeszcze się sznurek uciąga nieźle, więc kot by wszedł.
Pewnego dnia chodzę sobie po podwórku i słyszę MIAŁ MIAŁ MIAAAAŁ. Patrzę, a w gołębniku siedzi rude wielkie kocisko i beczy... Wszedł bo szczury czuł, a wyjść nie miał jak:)
Żeby nie przyszedł już nigdy przez cały dzień w gołębniku miał prysznic, a na koniec otworzyłem wylot i zablokowałem mu wyjście na dach, tak żeby zaraz na podwórku wybieg... Jak go psy zczaiły tak ledwo uszedł z życiem i teraz nawet do płotu nie podchodzi, a jak mnie widzi to spieprza jak...

Re: szczury
: pn kwie 11, 2011 5:09 am
autor: andrzejj275
WITAM
Niestety na chowanie kotow nie moge sobie pozwolic(miasto itp).
Wiec pozostaje tylko trutka do skutku.TYLO CZY JEST SZANSA WYTRUC WSZYSTKIE W OKOLICY?(WATPIE).
kIEDYS SLYSZALEM ZE TRZEBA ZASTOSOWAC TRUTKE TAKA ZEBY NIE MUMIFIKOWALA.ALE CZY DA SIE WYTRZYMAC TEN SMROD POZNIEJ?
Re: szczury
: pn kwie 11, 2011 7:43 am
autor: perros
B
andrzejj275 pisze:Z TYMI PSAMI TO FAKTYCZNIE BAJKA. JA MAM DWA I NIERAZ PRZEZ PRZYPADEK ZAMKNE KTOREGOS W GOLEBNIKU NA NOC.
i to że zamykasz psy w gołębniku to jest argument że moja teoria to bajka ?:)
Można myśleć inaczej, u mnie się sprawdza. Ponadto prowadzę salon pielęgnacji psów i przychodzą ludzie do mnie po sierść psów żeby włożyć pod maskę samochodu kiedy im jakieś szkodniki (kuny, szczury itp) przegryzają przewody. Oprócz tego działkowicze zabierają futro psów żeby wtykać w kretowiska bo to podobno krety też się boja takiego zapachu.
Ja miałem z tym takie doświadczenia, oczywiście nie są poparte badaniami naukowymi więc mogą być bajka

pozdarwiam
Re: szczury
: pn kwie 11, 2011 12:13 pm
autor: Arkad2007
Witam. Faktycznie z tymi psami to bajka.Byłem kiedyś u kolegi który hodował owczarki niemieckie w kontenerach i trafiłem na generalne sprzątanie.Po wyjęciu drewnianej podłogi z kontenera zaczęły uciekać dziesiątki szczurów. Najprawdopodobnie zamieszkały pod drewnianą podłogą gdzie miały stołówkę i wyżerkę ze spadającego tam pokarmu.Myślę że teoria jakoby szczur bał się zapachu sierści psa jest niestety tylko teorią bez poparcia w praktyce.Pozdrawiam.
Re: szczury
: pn kwie 11, 2011 2:05 pm
autor: sadlak111
No u mnie młode koty, które od maleńkości miały kontakt z gołębiami to mogą i spać w gołębniku i gołębi nie atakują. Gorzej z 2 starymi kotami

Re: szczury
: czw kwie 14, 2011 8:33 pm
autor: Falkos17
U mnie też kotka gołębi nie rusza .A co do szczurów to słyszałem że dobrze jest złapać szczura,wypalić mu oczy i wypuścić i on podobnie inne szczury będzi wycinał .Nie wiem czy to prawda bo nie próbowałem
Re: szczury
: czw kwie 14, 2011 9:22 pm
autor: Carloss
Szczury nie boją się ani psów, ani kotów, ani innych zwierząt. Znam przypadki że stado szczurów skutecznie odstraszało 8-10 świń od koryta i to świnie się ich bały a nie na odwrót.
Wg. mnie jedyna metoda to porządek w tzw. "obejściu" (czyli jak najmniej sprzyjających warunków by się rozmanażały) i systematyczne trucie. U mnie trutka na myszy i szczury stoi cały rok, nawet jak nie znika a zapleśnieje to wymieniam na nową. Wolę tego draństwa nie mieć.
Re: szczury
: pt kwie 15, 2011 6:17 pm
autor: Palonek
A co myślicie o perliczkach? Słyszałem że ich głos skutecznie szczury odstrasza.
Re: szczury
: pt kwie 15, 2011 6:31 pm
autor: krzysiek
Też tak słyszałem. Niestety okazało się to bajką. Perliczki jednak się przydają. Potrafią wypatrzeć jastrzębia czy innego skrzydlatego drapieżnika i swoim przeraźliwym głosem ostrzec inne ptaki o niebezpieczeństwie. Szczury nic sobie z wrzasków perliczek nie robią.
Re: szczury
: pt kwie 15, 2011 7:52 pm
autor: sadlak111
Nie no ja mówię o jednym czy o dwóch szczurach a nie o całej pladze
Re: szczury
: pt kwie 15, 2011 10:14 pm
autor: Falkos17
Całej plagi szczurów to granatem nie wystraszysz .ale perliczki nie wiem czy szczury odstraszają ale kune i łasice to raczej tak ale na 100% nie jestem pewien .
Re: szczury
: pt kwie 15, 2011 10:15 pm
autor: sadlak111
Ja słyszałem że perliczki jastrzębie odstraszają, ale o kunie nie słyszałem
Re: szczury
: pt kwie 15, 2011 10:47 pm
autor: krzysiekR
sadlak111 pisze:Ja słyszałem że perliczki jastrzębie odstraszają, ale o kunie nie słyszałem
ODSTRASZAJA ? to jakas pomylka - moga dac znac wrzaskiem ze jastrzab leci. A kuna perliczki , golebie, mlode kury wydusi
Re: szczury
: pt kwie 15, 2011 11:53 pm
autor: perros
Witam, rozmawiałem dzisiaj z gościem z firmy deratyzacyjnej odnośnie tego co pisałem powyżej. Chciałem się dowiedzieć czy to co powyżej napisałem rzeczywiście jest tylko zbiegiem okoliczności i szczury zniknęły z innej przyczyny czy może coś w tym jest? Powiedział mi (oczywiście jest to bardziej skomplikowane), że szczury są bardzo inteligentne i przez to obawiają się np. nowych zapachów np. psich ale po pewnym czasie potrafią "oswoić" sobie psy do tego stopnia żeby jeść im z miski i psy nie stanowią dla nich zagrożenia. W momencie gdy pojawiają się coraz to nowe psy które mogą być potencjalnym zagrożeniem dla nich czuja się niepewnie. Ale sam mówił o tym że w schroniskach dla psów były przypadki gdzie szczury wyjadały jedzenie psom z misek szybciej niż one same, podobno jest na ten temat dokument na discovery i jak znajdę do wrzucę linka. pozdrawiam
Re: szczury
: sob kwie 16, 2011 10:14 am
autor: sadlak111
Ja słyszałem że swoim wrzaskiem mogą odstraszać
Re: szczury
: sob kwie 16, 2011 10:41 am
autor: krzysiek
Jedynym stworzeniem, które może się ich wrzasków przestraszyć jest człowiek. Szczury nie zwracają na to w ogóle uwagi. Może w pierwszych dniach po sprowadzeniu perliczek szczury będą trochę nieufne, później zaczną im wyjadać karmę.Sprawdziłem to osobiście.
Re: szczury
: sob kwie 16, 2011 4:43 pm
autor: maniek86
witam wpisujac w you tube (prawdopodobnie)Geniusz szczura znajdziecie
owy film w 5 czesciach.
Re: szczury
: sob kwie 16, 2011 7:47 pm
autor: roller
Witam tez miałem problem ze szczurami było ich sporo naszczepcie nie dobierały się do gołębi i zrobiłem 3 rzeczy:
1.zakupiłem perlice ponoć ich wrzask odstrasza ale to nie prawd
2.przyniosłem 3 koty z małymi dawały sobie rade ale ich nie zwalczyły
3.dostałem od znajomego małego pieska kundelka taki blakot i ten zrobił porządek pierwszego dnia jak odkryłem jego zainteresowanie szczurami zacząłem z nim przeglądać wszystkie katy i dziury i złapał 6 szt a teraz juz sam spędza czas na węszeniu za szkodnikami
Moim zdaniem trzeba dbać o porządek likwidować wszelkie dziury gdzie mogą się gnieździć