ruszt podłogowy
ruszt podłogowy
witam mam pytanie co sadzicie o plastykowych rusztach wysokich (10cm) popularnych ostatnio na wystawowych stoiskach. głównie chodzi mi czy golebie nie uszkadzaja sobie palców nog chodzac po takich kratkach.pozdr.
Re: ruszt podłogowy
Wydaje mi się, że plastikowy ruszt jest bardziej "przyjazny" dla nóg ptaków niż metalowy. W okresie mrozów plastik nie jest tak zimny, jak metal, którego temperatura dostosowuje się do temperatury otoczenia, poza tym wydaje mi się , że raczej metalowy ruszt bardziej spowoduje zranienia nóg u ptaków niż plastik.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: wt gru 22, 2009 3:56 pm
- Kontakt:
Re: ruszt podłogowy
Na pewno plastikowy jest bardziej trwalszy i dłużej ci posłuży nisz drewno i metal bo drewno spróchnieje a metal może z korodować a poza tym zimno od niego ciągnie. Więc polecam plastikowe ale ruszty plastikowe są bardzo drogie. 

Re: ruszt podłogowy
Wiadomo,że w gołębniku najważniejsza jest sucha podłoga
Ruszt podłogowy wymyślili leniwi hodowcy,którym nie chce się sprzątać po swoich pupilkach
Dla gołębi łapciatych taka podłoga to mordęga..........

Ruszt podłogowy wymyślili leniwi hodowcy,którym nie chce się sprzątać po swoich pupilkach


Dla gołębi łapciatych taka podłoga to mordęga..........
-
- Posty: 29
- Rejestracja: wt gru 22, 2009 3:56 pm
- Kontakt:
Re: ruszt podłogowy
Tu się zgadzam z kolegą darecki dla łapciatych to mordeńga. Ale z drugiej strony ruszt zapewnia trochę większą higienę w gołębnikach ponieważ gołębie nie chodzą po swoich odchodach
Re: ruszt podłogowy
Próbowałem już posypywania piaskiem , ciętą słomę, grube wióry, grity zbrylające i doszedłem do wniosku że najlepsze jest sprzątanie podłogi (drewnianej) 2-3 razy w tygodniu jesienią i zimą , latem można rzadziej
Posypuję jeszcze kredalem , daje zapach i wizualną czystość

Re: ruszt podłogowy
Jak może zapewniać większą higienę w gołębniku skoro cały czas odchody w nim zalegająsygit12345 pisze:Tu się zgadzam z kolegą darecki dla łapciatych to mordeńga. Ale z drugiej strony ruszt zapewnia trochę większą higienę w gołębnikach ponieważ gołębie nie chodzą po swoich odchodach

Jeśli sprzątamy dzień w dzień ,nawet co dwa dni mamy hodowlę pod kontrolą.
Przy takim sprzątaniu widzimy świeże odchody i tym samym możemy wykryć chorobę w najwcześniejszym jej stadium....(90% chorób zaczyna się od nieprawidłowego kału
Po sprzątnięciu rozsypuję na podłodze BIANKO lub KREDAL i zmiatam dosyć dokładnie sztywną szczotką ( raz w tygodniu ) W SOBOTĘ ŻEBY NA NIEDZIELĘ BYŁO PIĘKNIE




Re: ruszt podłogowy
Witam,
miałem kiedyś zamiar położyć sobie drewniany ruszt w gołębniku, ale jak pomyślałem sobie, co by się działo (zapach, higiena), gdyby takie gówienko poleżało z 5 dni przy deszczowej pogodzie, to dałem sobie spokój
(zaoszczędziłem sporo forsy i nerwów).
Generalnie ruszta podłogowe są przewidziane do gołębników, gdzie kał spada bezpośrednio na ziemię pod gołębnikiem - mało jest gołębników z na tyle dobrym mikroklimatem, aby można było tam kłaść ruszt na podłodze "stałej".
Niedawno były solidne mrozy, w związku z czym "zmarzlina" nie była sprzątana przez około tydzień - wrażenia estetyczno-zapachowe po "rozmrożeniu" - BEZCENNE
A to był kał zdrowych gołębi...
miałem kiedyś zamiar położyć sobie drewniany ruszt w gołębniku, ale jak pomyślałem sobie, co by się działo (zapach, higiena), gdyby takie gówienko poleżało z 5 dni przy deszczowej pogodzie, to dałem sobie spokój

Generalnie ruszta podłogowe są przewidziane do gołębników, gdzie kał spada bezpośrednio na ziemię pod gołębnikiem - mało jest gołębników z na tyle dobrym mikroklimatem, aby można było tam kłaść ruszt na podłodze "stałej".
Niedawno były solidne mrozy, w związku z czym "zmarzlina" nie była sprzątana przez około tydzień - wrażenia estetyczno-zapachowe po "rozmrożeniu" - BEZCENNE

A to był kał zdrowych gołębi...
Kaszanka forever !!
Re: ruszt podłogowy
No to widzę że mamy wspólne zdanie co do sprzątania gołębnika
.Darecki a w niedzielę rano aż się chce zajrzeć do gołębnika





Re: ruszt podłogowy
Witam
Ja tez chciałem założyć ruszta na podłodze i w pulkach ale rozmawiałem z jednym z hodowców gołębi i odradził mi to ponieważ niszczyły by sobie lacze no i kwestia higieny,wolałem zostać przy tradycyjnym sprzątaniu codziennie.
Ja tez chciałem założyć ruszta na podłodze i w pulkach ale rozmawiałem z jednym z hodowców gołębi i odradził mi to ponieważ niszczyły by sobie lacze no i kwestia higieny,wolałem zostać przy tradycyjnym sprzątaniu codziennie.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: pn lip 06, 2009 6:42 pm
- Lokalizacja: Przasnysz
- Kontakt:
Re: ruszt podłogowy
Witam. Popieram ale jest pewne ale. Codziennie sprzątanie poza sezonem lęgowym jest ok ale w sezonie lęgowym to chyba nie bardzo bo gołębie się wroszą i schodzą na ten czas z jajek i młodych. Codzienna taka sytuacja może doprowadzić do tego, że jajka będą oziębione więc w lato chyba nie sprzątacie codziennie????
Re: ruszt podłogowy
W lato jest inaczej nie trzeba sprzątać codziennie bo jest ciepło i wszystko schnie,w lato sprzątam co 3 dzień.
Re: ruszt podłogowy
Tomku..Po pierwsze mniemam ,że nie posiadasz zamykanych cel gniazdowych,skoro po wejściu do golębnika wszystkie twoje ptaki uciekają z gniazdTomekprzasnysz pisze:Witam. Popieram ale jest pewne ale. Codziennie sprzątanie poza sezonem lęgowym jest ok ale w sezonie lęgowym to chyba nie bardzo bo gołębie się wroszą i schodzą na ten czas z jajek i młodych. Codzienna taka sytuacja może doprowadzić do tego, że jajka będą oziębione więc w lato chyba nie sprzątacie codziennie????

Codzienne czyszczenie trzech podłóg o powierzchni łącznej 30 metrów kwadratowych zajmuje mi 15 minut,a przy letnich temperaturach jaja tak szybko się nie wyziębiają


Re: ruszt podłogowy
ja mam inne zdanie co do rusztu, położyłem go w jednym gołębniku <6m2 podłogi> i jestem z niego bardzo zadowolony (gołębie nie maja kontaktu z odchodami, wydaje mi sie iż jest zachowana większa higiena gołębnika)
a mówienie że ruszt jest dla leniwych jest trochę uogólnieniem, gdyż ja sprzątam 2x w tygodniu, mimo ze nie mam za dużo wolnego czasu to dla ptaków zawsze sie znajdzie
minusem jest dodatkowa praca przy sprzątaniu - składanie i rozkładanie rusztu
ale to mnie nie przeraża
a mówienie że ruszt jest dla leniwych jest trochę uogólnieniem, gdyż ja sprzątam 2x w tygodniu, mimo ze nie mam za dużo wolnego czasu to dla ptaków zawsze sie znajdzie
minusem jest dodatkowa praca przy sprzątaniu - składanie i rozkładanie rusztu

Re: ruszt podłogowy
piobar pisze:ja mam inne zdanie co do rusztu, położyłem go w jednym gołębniku <6m2 podłogi> i jestem z niego bardzo zadowolony (gołębie nie maja kontaktu z odchodami, wydaje mi sie iż jest zachowana większa higiena gołębnika)
a mówienie że ruszt jest dla leniwych jest trochę uogólnieniem, gdyż ja sprzątam 2x w tygodniu, mimo ze nie mam za dużo wolnego czasu to dla ptaków zawsze sie znajdzie
minusem jest dodatkowa praca przy sprzątaniu - składanie i rozkładanie rusztuale to mnie nie przeraża
a czy twoje gołębie są łapciate??
Re: ruszt podłogowy
Nie wszyscy na tym forum hodują mocno łapciate rasy gołębi
.
Gdybym miał idealnie równe podłogi i czas na sprzątanie 1-2 razy dziennie to wywalił bym wszystkie ruszta z gołebnika. Ale nie mam jednego jak i drugiego i dlatego na cztery gołębniki ruszta mam w trzech
. Pod rusztami sprzątam nie rzadziej niż raz na miesiąc.
Piobar -bardzo dobrze się spisuje taka bardzo twarda szczotka na długim trzonku do czyszczenia wierzchu rusztów - używasz ?

Gdybym miał idealnie równe podłogi i czas na sprzątanie 1-2 razy dziennie to wywalił bym wszystkie ruszta z gołebnika. Ale nie mam jednego jak i drugiego i dlatego na cztery gołębniki ruszta mam w trzech

Piobar -bardzo dobrze się spisuje taka bardzo twarda szczotka na długim trzonku do czyszczenia wierzchu rusztów - używasz ?
Re: ruszt podłogowy
witam. a co z palcami lub nogami golebi łapciatych jak i bosych bo wiem ze u kingów po dluzszym kilku letnim chodzeniu po ruszcie robia sie odciski ale one sa ciezkie. ja choduje śląskie tarczowe i swifty egipskie i wydaje mi sie ze przy tych pierwszych moze byc taki problem.a i widzialem w klatce wylozonej kratka golebie sie potykaja i chacza palcami ale moze to wymaga nauki i bedzie juz ok. pozdr. i dzieki za porady.
Re: ruszt podłogowy
Gemu$- nie, nie mają łapci i nie wiem jak by sie ruszt sprawdził przy takich gołębiach gdyż takich nigdy nie hodowałem
Dispar- ja używam miotły miękkiej <w sumie to śmiotki> i szpachelki, ale to ruszt plastikowy i łatwo to idzie
Dispar- ja używam miotły miękkiej <w sumie to śmiotki> i szpachelki, ale to ruszt plastikowy i łatwo to idzie
Re: ruszt podłogowy
Witam, nie mam doświadczeń odnośnie rusztu na podłodze. Odziedziczyłem gołębnik po ojcu z otwartą podłoga wysypaną około 20 cm warstwą żółtego piasku. Na początku było nieciekawie bo poziom podłogi w gołebniku był duzo niżej niz poziom gruntu i po średniej wielkości burzy zalewało mi gołębnik, a wtedy dramat chorobowy był gotowy. Podniosłem więc poziom podłogi w gołebniku ponad poziom gruntu, natomiast wciąż zostawiłem piasek na podłodze. Popracowałem równiez nad wentylacją gdyż miałem nieco problemów z pyłem gołębim który unosił sie w powietrzu. Na dzień dzisiejszy bierzące odchody z cel, półek i siodełek sprzątam codziennie rano, a jak to pisali wczesniej koledzy "na niedzielę" zgrabiam odchody z podłogi. Hoduję zarówno rasy łapciate jak i bez łapci, nie mam problemów ani z wilgocią, ani z odchodami zalegającymi na podłodze, łatwo się sprząta i przyjemnie, a cały zabieg trwa do 30 minut. Jajka golębi latem wymagają tez odrobiny wentylacji i nawet zejście z gniazda na kilka minut przy zewnętrznych upałach w żaden sposób nie wpływa na zdolności lęgowe. Np. sroki łowickie z tego co zaobserwowałem nie obsiadują w całości swoich jajek. Poza tym gołebie znające swojego hodowcę i przyzwyczajone do sprzątania wcale tak chętnie nie uciekają z cel (nie mam zamykanych cel). Nie planuję zatem w najbliższej przyszłości stosowania rusztów podłogowych.
Karol.
Re: ruszt podłogowy
Ten temat był poruszany kiedyś na tym forum. Ja powtórzę tylko co mi kiedyś powiedział stary hodowca gołębi pocztowych : sprzątaj codziennie albo raz na pół roku.
Re: ruszt podłogowy
Witam, Ja dopiero zaczynam swą drugą przygodę z gołębiami wiec nie jestem za bardzo w temacie. Lecz przeszło 18 lat temu na podłogę gołębnika wysypywałem bardzo cienką warstwę żółtego piasku i jak dla mnie zdawało to egzamin, ponieważ raz w tygodniu zgrabiałem odchody.Kiedyś nie było gniazd lęgowych, a gołębie robiły sobie gniazda na podłodze. Wentylacja była dobra, bo odchody zawsze były suche, a piasek wymieniałem raz na dwa- trzy tygodnie. Teraz gdy powróciłem do hobby też chyba zastosuje tę metodę. Nie chcę się bawić w żadne ruszty ani wysypki żadnymi pierdołami, a cele lęgowe będę także wysypywał minimalną warstwą piasku, którą będę wymieniał raz na tydzień.
Moim zdaniem nie ma co się bawić w żadne wysypki żwirami, ani innymi rzeczami tego typu. Ja mam podłogę betonową, nie do końca równą (była wylewana jakieś 25 lat temu) i moim zdaniem piasek w 100% będzie komfortowy dla mnie, jak i dla mych gołąbków.
Moim zdaniem nie ma co się bawić w żadne wysypki żwirami, ani innymi rzeczami tego typu. Ja mam podłogę betonową, nie do końca równą (była wylewana jakieś 25 lat temu) i moim zdaniem piasek w 100% będzie komfortowy dla mnie, jak i dla mych gołąbków.
Gołębie=Przyjaciele
- wscekly4405
- Posty: 995
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 1:53 pm
- Kontakt:
Re: ruszt podłogowy
piasek jest lepszym rozwiązaniem niż ruszt tylko ruszt z szufladą z której często usuwa się odchody jest w stanie utrzymać zdrowie i higienę piasek,słoma są dobrymi wyściułkami do gołębnika tylko muszą być wymieniane raz w tygodniu pod piasek oraz słomę dobrze jest podsypać wapno budowlane ale tylko pod nieobecność gołębi
golebie-akrobatyczne