Łasica

[Arek]

Witam . W ostatnim czasie w moim gołębniku powstał pewien problem . W przeciągu kilku dni w gołębniku coś zabiło mi dwie samiczki bija , miały zjedzone głowy i cos próbowało je wyciągnąc przez otwór który wygryzło . Dziś zauważyłem łasice wychodzącą z pod gołębnika . Lecz zauważyłem że pojawiły się równiez i myszy . Moje pytanie brzmi : Czy łasica może zabić w ten sposób gołębie ?? Bo znajomy twierdzi że łąsica zjawiła się ze względu na myszy a sprawc ą może byż szczór który zabija ofiary odgryzając głowę i spijając krew . Prosze o porady . Pozdrawiam Arek

[arbiter]

Znajomy ma rację łasica dusi gołębie wgryzając się w szyję, szczór tak postępuje jak to opisałeś, często też wgryza się pod skrzydło. Poza tym łasica nie przegryzie gołębnika tylko będziesz szukać szczeliny przez którą się dostanie do środka.

[piobar]

raczej to wina szczura, szczur nie jest za delikatny przy zabijaniu zwierząt które może zjeść, ale jeśli są myszy to tez będą szczury, rozłóż trutki to jedyne wyjście

[Arek]

dziękuje za odpowiedż . I mam jeszcze pytanko : łasica zabije gołębia?? bo ja myślałem że ona zjada tylko myszy , uważałem jednocześnie że jest nawet pożyteczna . Bo z tego co wiem to krew wypija kuna a o łasicach nie słyszałem . Skoro ona tez zabija to musze ją chyba upolować bo może mi poczynić straty w stadzi . Dodam dla jasności że jest bialutka jak śnieg. Pozdrawiam i czekam na dalsze wypowiedzi

[krzysiek]

Łasica zabija przede wszystkim myszy. Gdy nie znajdzie myszy, a trafi na gołębie, zabije gołębie. U mojego kuzyna wybrała z klatek młode króliki.Zimą rzeczywiście zmienia kolor futerka na biały. Zamiast ją zabijać, zabezpiecz lepiej gołębnik. Łasice są pod ochroną i ich zabicie jest karalne.Do gołębi dobierają się tylko, gdy hodowca nie zadba o zabezpieczenie gołębnika. Poza tym są to bardzo pożyteczne zwierzaki.

[zbiter]

Prawdopodobnie chodzi o gronostaja

[Arek]

U mnie to raczej łasica gdyż jest cała biała a z tego co czytałem to gronostaj ma czarną końcówke ogona .

[edek3]

Witam. lasica nie zmienia koloru jak napisał krzysiek. lasica ma czerwony grzbiet i począwszy od dolnej częsci pyszczka caly dól podbrzusze i nózki od wewnątrz są białe. To gronostaj zmienia kolor zaleznie od pory roku. latem jest brązowo rdzawy,a zimą przechodzi to całkowicie białego,Lasica czy gronostaj usmiercaja raczej jednego osobnika wypijając krew. Nie pozostawiając sladu wynoszą kuny i tchórze

[krzysiek]

Podobnie jak gronostaj, łasica zmienia kolor. Edek 3 opisał jej letnią szatę, na zimę jest całkiem biała. Gronostaj jest ciut dłuższy, latem ma identyczne ubarwienie, jak łasica, zimą jest biały, jedynie końcówkę ogona i uszy ma czarne.

[krzysiek]

Podobnie jak gronostaj, łasica zmienia kolor. Edek 3 opisał jej letnią szatę, na zimę jest całkiem biała. Gronostaj jest ciut dłuższy, latem ma identyczne ubarwienie, jak łasica, zimą jest biały, jedynie końcówkę ogona i uszy ma czarne.

[edek3]

Moze być ze łasice zmieniaja kolor,ale w moich stronach chyba nie bo widziałem zimą i miała czerwony grzbiet.Moze jaka leniwa była.

[edek3]

http://www.youtube.com/watch?v=lap2J-t5gP0

[arbiter]

Łasica jak zechce "wybije" wszystkie gołębie w gołębniku wiem to po sobie czy zmienia futro na białe tego nie wiem, wiem za to jak zabija u Ciebie na 100% jest szczur. Rozłóż trutkę chociaż ona tak naprawdę nic nie da bo szczury maja hierarchię najpierw są wysyłani zwiadowcy najsłabsi później dopiero żeruje stado. Radzę zabezpieczyć gołębnik w prosty sposób obijając go siatką tzw. "rapicą" taką co się na nią kładzie tynk jest bardzo ostra do tego ma małe oczka nawet nie cały ale tak do metra wysokości od podłoża i to wystarczy.

[krzysiek]

Arbiter ma rację. Z moich doświadczeń ze szczurami dodam, że nie wszystkie szczury zabijają gołębie. Większości stada wystarczy wybieranie karmy zwierzętom domowym, ewentualnie to, co znajdą w polu czy na śmietnikach. Za to szczur, który posmakował mięsa, woli głodować, niż jeść pokarm roślinny. Tego osobnika nie otrujesz, jego trutka nie zainteresuje. Wytrułem całe stado, a dwa osobniki, które dobierały się do gołębi, musiałem złapać w pułapkę. Pod dachem budynku gospodarczego, między murem, a belką była szpara. Właziły na mur z pustaków i na wysokości ponad 4m wydrapały dziurkę, przez którą wchodziły do gołębnika. Obiłem to miejsce blachą. Po tygodniu znowu zapolowały. Przez ponad tydzień nie mogłem znaleźć miejsca, którędy wchodzą. Codziennie rano znajdowałem resztki gołębia, czasami dwóch.Wgryzły się w belkę dachową, zrobiły w niej tunel ponad metr długości i wygryzły dziurę w belce od strony muru, by nie było jej widać.Budynek jest stary, belka była wiec nieco spróchniała, jednak mimo to i tak mnie zaskoczyły.

[Arek]

Juz obiłem gołębnik dokładnie blachą tak na wysokość 1m . Mam nadzieje że to wystarczy no i rozłozyłem trutke może się jednak skusi . DZiękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

[Tomekprzasnysz]

Witam. Ja u siebie miałem chyba dwa lata temu szczura. Tylko jeden chyba był i skusił się na trutkę. Na początku był szybki uciekał jak zaczał podjadać trutkę zaczął być coraz bardziej powolny aż w końcu nie miał siły uciekać i go zalatwiłem. Pozdrawiam

[edek3]

Witam, ten szczur byl najnizszy w hierachi Gama i musial jesc tą trutke,U szczurow wystepuje hierarchia, Alfa Beta i Gama.

[zbiter]

Dziś miałem odwiedziny prawdopodobnie kuny ,pułapka była zamknięta ,zamknęła ją z boku ,przynęta była rozszarpana ,Dziś znów postawię ,na pewno wróci.Uważajcie teraz ,gdyż z powodu mroźnej zimy i śniegu drapole będą szukały łatwego łupu

[Arek]

A tak przy okazji panie Zbiter na jaka przynęta pan zastawia pułapke ?? Bo ja na jajko i juz kilka złapałem a ostatnio tez podobnie jak u pana pułapka była zamknięta i jajko było zjedzone ale kuny brak gdyz jedna strona trposzkę obmarzła lodem i się nie domkneła .

[krzysiek]

U mnie zaczyna podchodzić lis. Trochę mnie to martwi, bo z powodu dużej ilości śniegu pastuch źle działa. Jutro od rana biorę się za poprawianie obwodu. jak go kopnie prąd, to przez jakiś czas będzie omijał ogrodzenie szerokim łukiem.

[bazant]

Ja ma hodowlę bażantów i niestety lgną do mnie wszystki drapieżniki z całej okolicy. Począwszy od łasek przez kuny skończywszy na lisach i kundlach. Osobiście polecam dobrą pułapkę żywochwytną któira powinna być cały czas zastawiona. Mam np taką pułapkę i raz po nieraz coś się złapie średnio raz na miesiąc coiś wpadnie, najczęściej kuna lub tchórz.

[Jarek Siedlecki]

Może zacząć od tego, żeby gołębnik był tak zrobiony, żeby do niego nie mógł się dostać żaden drapieżnik.
U mnie łasica miała gniazdo opodal gołębnika i wyprowadzała corocznie po dwa mioty. Łasice są bardzo pożyteczne bo niszczą nornice i inne drobne gryzonie, które są zmorą każdego ogrodnika amatora.

[Szakal]

Też spotkałem się z przypadkiem znikania jajek, a później odgryzanie głów młodzikom w gniazdach - Szczur . Najlepsza jest trutka którą można kupić w sklepach rolniczych lub ogrodowych.

[krzysiek]

Trutka, owszem, ale należy pamiętać o tym, ze szczury rozwlekają często karmę. Dlatego trutkę należy wykładać tak, by szczury jej nie rozwlekły, bo wtedy gołębie lub inne zwierzęta gospodarskie mogłyby się struć. I jeszcze jedna sprawa. trujemy, gdy tylko zaobserwujemy objawy bytności gryzoni. Szczur, który zasmakował w mięsku nie tyka pokarmu roślinnego, będzie głodował, ale zje tylko mięso, dlatego taki szczur nie ruszy trutki. Można go co najwyżej złapać w pułapkę.

[Szakal]

Ja się tam nie spotkałem żeby szczur nie chciał ruszyć trutki, może miałeś taki przypadek jak ja, że szczur trochę zjadł, i już go więcej nie widziałem, myślałem że odszedł a po 2 latach się okazało że jego śliczny szkielecik leży wyschnięty w gnieździe które urządził w paru płytach styropianu . Najlepiej trutkę ułożyć w takim miejscu gdzie będzie ona trudno dostępna dla każdego (prócz szczura ). Pozdro