Młode nie rosną
Młode nie rosną
Pierwsza tura młodych wyszła pieknie, mocne zdrowe pieknie porosły, ze dwa padniecia przy w wieku ok 2 tygodni, przy 30 młodych. Generalnie bardzo udany lęg.
Ale przy drugiej turze widze że mam ze 4 młodziaki co nie rosną, są juz w pałkach, karmią je pocztowe więc pompowane sa bardzo dobrze. Zastanawiam się co z nimi, czy genetyka (raczej wątpie, bo niby wczesniej bylo dobrze a teraz az 4 sztuczki nie rosną), czy to rzęsistek (dawałem w trakcie 2 lęgu ronidazol) wiec stare powinny być czyste, czy to salmonelka nie pozwala sie rozwijać?
Moze ktoś przepraktykował taki problem i odkrył co za tym stoi.
Problem moze ale nie musi byc bardziej złożony.
Ale przy drugiej turze widze że mam ze 4 młodziaki co nie rosną, są juz w pałkach, karmią je pocztowe więc pompowane sa bardzo dobrze. Zastanawiam się co z nimi, czy genetyka (raczej wątpie, bo niby wczesniej bylo dobrze a teraz az 4 sztuczki nie rosną), czy to rzęsistek (dawałem w trakcie 2 lęgu ronidazol) wiec stare powinny być czyste, czy to salmonelka nie pozwala sie rozwijać?
Moze ktoś przepraktykował taki problem i odkrył co za tym stoi.
Problem moze ale nie musi byc bardziej złożony.
Re: Młode nie rosną
Ja mam ten sam problem z tym że kilka juz padło. Weterynarz stwierdził rzęsistek, podawałem tricho plus ale po tygodniu od zakonczenia leczenia znowu jeden padł.
Re: Młode nie rosną
Powiem tak jakby to byl rzęsistek to bym sie cieszył.emir pisze:Ja mam ten sam problem z tym że kilka juz padło. Weterynarz stwierdził rzęsistek, podawałem tricho plus ale po tygodniu od zakonczenia leczenia znowu jeden padł.
Dalem im roni columbi po pol tabletki i bede dawal przez 3 dni.
Chcociaż i niedawno podawalem do wody troichonizadol, co 2/3 dni daje wodę z octem jabłkowym, wiec rzęsistka być nie powinno. No ale to moze byc to.
Zobaczymy.
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sob sie 20, 2011 2:47 pm
- Kontakt:
Re: Młode nie rosną
Sytuacja z przed kilku tygodni u znajomego przy samych srebniakach PDL
Pierwszy lęg młode super praktycznie wszystkie wyszły.
Drugi lęg młode w pałka zaczęły łapac cos w dziobie zółtego myślał ze żółty guzek podał antybiotyk TKK BACKS
przeszło niektórym niektóre pozdychały az w końcu tym którym troche przeszło też zdechły poniewaz zaczął guz rosnąc.
Trzeci lęg znowu to samo doszliśmy do wniosku ze może byc ospa wewnętrzna lekarz polecił jodyne 1/4 i smarować każdego młodego jak mu sie zaczyna to namnażąć w dziobie.
Po obserwacjach u młodych zaczęło sie to pojawiać około 5 do 7 dni więc smaruje dziób każdemu młodemu jodyna w wieku od 5 dni po wykluciu, po czym gdy gołębie nabrały pałki zobaczył ze większośc koreańców(PDL takie łyse) niektóre gołębie pozdychały bo nie rosły takie małe nawet pałek nie osiągały a w dziobie nic nie miała.
Ponieważ w pierszym lęgu nie było żadnego łysego na podan 40 młodych drugi lęg te które podrosły tez nie było a w trzecim już było i to ich bardzo dużo i zaczeliśmy sobie zadawac pytanie dlaczego:
1 Podawania antybiotyków osłabiło gołębie
2 Uwarunkowanie genetyczne
3 A moze to takie zrządzenie losu
Co powiecie?
P.S- stare gołebie pełne życia bez oznak żadnej choroby, ani jeden nawet nie osłabł gołebie cały czas na wolnym oblocie.
Pierwszy lęg młode super praktycznie wszystkie wyszły.
Drugi lęg młode w pałka zaczęły łapac cos w dziobie zółtego myślał ze żółty guzek podał antybiotyk TKK BACKS
przeszło niektórym niektóre pozdychały az w końcu tym którym troche przeszło też zdechły poniewaz zaczął guz rosnąc.
Trzeci lęg znowu to samo doszliśmy do wniosku ze może byc ospa wewnętrzna lekarz polecił jodyne 1/4 i smarować każdego młodego jak mu sie zaczyna to namnażąć w dziobie.
Po obserwacjach u młodych zaczęło sie to pojawiać około 5 do 7 dni więc smaruje dziób każdemu młodemu jodyna w wieku od 5 dni po wykluciu, po czym gdy gołębie nabrały pałki zobaczył ze większośc koreańców(PDL takie łyse) niektóre gołębie pozdychały bo nie rosły takie małe nawet pałek nie osiągały a w dziobie nic nie miała.
Ponieważ w pierszym lęgu nie było żadnego łysego na podan 40 młodych drugi lęg te które podrosły tez nie było a w trzecim już było i to ich bardzo dużo i zaczeliśmy sobie zadawac pytanie dlaczego:
1 Podawania antybiotyków osłabiło gołębie
2 Uwarunkowanie genetyczne
3 A moze to takie zrządzenie losu
Co powiecie?
P.S- stare gołebie pełne życia bez oznak żadnej choroby, ani jeden nawet nie osłabł gołebie cały czas na wolnym oblocie.
Re: Młode nie rosną
ospa napewno nie bo to jeszcze nie czas na ospę.
rzęsistek raczej tak.
tyle ze jak już go widać w dziobie to on jest juz wszedzie, w jelitach itd.
i leczenie juz nic nie da. bo te naloty sie pod wpływem ronidazolu nie rozpuszczą.
Ronidazol działa na etapie namnarzania się rzesistkowca, ale jak jego juz jest tak dużo ze widać guzki to juz jest po herbacie.
ja pierwszy lęg dawałem młodym do dzioba od rzesistka, a że leg był super tym razem zrezygnowałem i mam kilka zdechlaków.
rzęsistek raczej tak.
tyle ze jak już go widać w dziobie to on jest juz wszedzie, w jelitach itd.
i leczenie juz nic nie da. bo te naloty sie pod wpływem ronidazolu nie rozpuszczą.
Ronidazol działa na etapie namnarzania się rzesistkowca, ale jak jego juz jest tak dużo ze widać guzki to juz jest po herbacie.
ja pierwszy lęg dawałem młodym do dzioba od rzesistka, a że leg był super tym razem zrezygnowałem i mam kilka zdechlaków.
Re: Młode nie rosną
Witam mam pytanie czy ktos stosowal lek Gambakokzid RO i czy mozna go podac jak golebie karmia mlode
- arek5959
- Posty: 548
- Rejestracja: pt sie 14, 2009 1:56 pm
- Lokalizacja: SIENNO / OSTROWIEC ŚW
- Kontakt:
Re: Młode nie rosną
Wielu zapomniało o mało znanej chorobie jakim jest heksamitoza, objawy niemal te same co rzęsistek.
Objawy identyczne jak piszecie, podajecie ogromną chemię trichonidazol, ronidazol, doxcykline 4in1mix oraz pochodnie środki i nadal macie upadki.
Ronidazol i trichonidazol nie działają na heksamitoze mimo że objawy wyglądają na rzęsistka.
Nie ma sensu stosować antybiotyków.
Jedynie to można spróbować metronidazol, lepszy w praktyce okazał się tinidazol.
I co ciekawe, każdy osłabiony młodziak heksamitozą w 95% przypadkach wymazu wykrywano rzęsistka, no i robił się cyrk, rzęsistek, rzęsistek i rzęsistek a nikt nie pomyśli o pochodnych gatunkach pierwotniaka
I uwaga, pierwotniak heksamitozy nie jest wykrywany w wymazie wola jak i w kale, wielu weterynarzy popełnia błąd i po sekcji stawiają diagnozę jak zwykle zapalenie jelit. Tak naprawdę pierwotniak bywa tylko w błonie jelit i stąd wydają się stany zapalne.
Po podaniu podejrzanym młodziakom do dzioba tinidazolu + metronidazolu (na przemian) na drugi dzień po kuracji młode były na baczość i przybierały na wadze!!!
Ja już wiem o co chodzi i w tym roku problemu z lęgami nie mam
Objawy identyczne jak piszecie, podajecie ogromną chemię trichonidazol, ronidazol, doxcykline 4in1mix oraz pochodnie środki i nadal macie upadki.
Ronidazol i trichonidazol nie działają na heksamitoze mimo że objawy wyglądają na rzęsistka.
Nie ma sensu stosować antybiotyków.
Jedynie to można spróbować metronidazol, lepszy w praktyce okazał się tinidazol.
I co ciekawe, każdy osłabiony młodziak heksamitozą w 95% przypadkach wymazu wykrywano rzęsistka, no i robił się cyrk, rzęsistek, rzęsistek i rzęsistek a nikt nie pomyśli o pochodnych gatunkach pierwotniaka

I uwaga, pierwotniak heksamitozy nie jest wykrywany w wymazie wola jak i w kale, wielu weterynarzy popełnia błąd i po sekcji stawiają diagnozę jak zwykle zapalenie jelit. Tak naprawdę pierwotniak bywa tylko w błonie jelit i stąd wydają się stany zapalne.
Po podaniu podejrzanym młodziakom do dzioba tinidazolu + metronidazolu (na przemian) na drugi dzień po kuracji młode były na baczość i przybierały na wadze!!!
Ja już wiem o co chodzi i w tym roku problemu z lęgami nie mam

Re: Młode nie rosną
Tylko że jest mały problem, metronidazolu nie ma już trzy lata w hurtowniach.
Re: Młode nie rosną
Dla kogo nie ma to nie ma. Dla ferm drobiarskich jest. Ilości dla 30 gołębi nie kupisz ale dla 3 tysięcy kur lub indyków dostaniesz bez problemu.
Re: Młode nie rosną
Kupi w aptece.
Re: Młode nie rosną
Ludzie przestańcie pisać głupoty, najpierw arek a teraz edward. Metranidazol w aptekach jest na recepty!.
Re: Młode nie rosną
U mnie jeszcze udało sie uratować zdechlaki.arek5959 pisze:Wielu zapomniało o mało znanej chorobie jakim jest heksamitoza, objawy niemal te same co rzęsistek.
Objawy identyczne jak piszecie, podajecie ogromną chemię trichonidazol, ronidazol, doxcykline 4in1mix oraz pochodnie środki i nadal macie upadki.
Ronidazol i trichonidazol nie działają na heksamitoze mimo że objawy wyglądają na rzęsistka.
Nie ma sensu stosować antybiotyków.
Jedynie to można spróbować metronidazol, lepszy w praktyce okazał się tinidazol.
Dałem im od rzęsista w pigułach i odbiły.
Trzeba robić kuracje od rzęsistka młodziakom zaraz po przestawce rodziców z mleczka na karmę.
I ma być dobrze, ja drugi lęg tego nie zrobiłem i zaczęły młodziaki nie rosnąć.
Powodzenia.
- arek5959
- Posty: 548
- Rejestracja: pt sie 14, 2009 1:56 pm
- Lokalizacja: SIENNO / OSTROWIEC ŚW
- Kontakt:
Re: Młode nie rosną
Metronidazol i pochodne kupuję w aptece, recepty dostanie się bez problemu u ginekologa 
