wystawa kielce 2018

[merx]

A potem sie dziwić że wielu znakomitych hodowców zostało w domu a jak już jadą do Kielc z gołębiach to tylko na giełdę. Ten związek faktycznie trzeba porządnie przewietrzyć!

[turkot1989]

Panowie! co by tu nie napisać to i tak jest za mało. Nie ma dobrego rozwiązania. Jedno jest pewne, brak dyscypliny i egzekwowania przepisów.Jeśli ktoś zawinił, to kara, ale kto ją ma wymierzyć i zastosować? Nie młodzież robi machlojki, tylko starzy wyjadacze, bo są bezkarni. Bo kto starego, zasłużonego hodowcę lub sędziego ukaże? a jeśli się obrazi to co wtedy?
Jest to wszystko przerażające, bo jest coraz gorzej.
Tylko tsunami może pomóc - nie widzę innego wyjścia.

Ta wypowiedź bardzo Mi sie podoba, tylko pytanie do kogo i jak to wszystko ugryść. Pokazać Panu Przewodniczącemu Kolegium Sedziów że młodzi naprawdę nie robią awantur( tak ja to inni starsi hodowcy/sędziowie nazywają on ma chyba ADHD) tylko domagają sie uczciwego podejścia do całej sytuacji związanej z sędziowaniem i podejściem do hodowli ptaków.
Pozdrawiam
Piotr Kostępski

[golebiewski]

Witam
Jak to czytam trochę przypomina to czasy poprzedniego Ogólnopolskiego Związku ... . Też układy, dziwne oceny, młodzi na marginesie. Nie szło tego ruszyć, więc powstał Polski Związek ..., były zmiany na lepsze, ale jak widzę, po latach stare wraca.

[adammo87]

moze by tak zbojkotowac wystawe w 2019...

[turkot1989]

Myślę że totalny bojkot wystawy to problem dla hodowców ponieważ fajna duża wystawa z dużą giełdą nadwyżek odpada ale wystawienie gołębi i w uwagach oznajmić gołębie na pokaz(zaplombować sędzia ma ptaka nie brać do ręki, wyjęcie pod jednym względem izolatka). Ja tak w tym roku będę postępował na każdej wystawie POKAZ lub PK w zależności od wystawy. Pamiętać trzeba jedno aby otrzymać mistrza polski musi być minimum 3 hodowców i 12 okazów.
Przykład na wystawie w Kielcach PDL Pasiak Srebrzysty Szaroloty.
Pozdrawiam
Piotr Kostępki

[jakub147]

Taaaaa zbojkotowac.. moze po prostu wziać sie do roboty ! Uwagi, rady kierowac do ZG a nie na forum kub wsrod kolegow. Bo krowa ktora duzo ryczy malo mleka daje. Kiedys rolnicy w ramach protestu wysypywali zboze na tory.
Z tego co mi sie wydaje, dajac golebia na wystawie ptak staje sie "wlasnoscia" organizatora na czas wystawy i bierze za niego odpowiedzialnosc wiec takie wystawianie to glupota( bez ogladania przez sedziego)

[Bogus1972]

ha zeby go jeszcze sedzia dobrze,obejrzal,kupilem na gieldzie nadwyrzek ptaka z ocenom,a w klatce wystawowej calkiem inny nr obraczki jak na karcie ocen,

[adon]

Bogus1972 a skąd Pan wie, że to wina sędziego, jak ptak kupiony był od hodowcy na giełdzie? Może karta ocen była od całkiem innego gołębia, a nie od tego którego oferował wtedy sprzedający.

[Bogus1972]

ptak mial byc w oczku na wystawie,ale przy wkladaniu w czwartek,wllozono innego,sedzia nawet nie spojrzal na obraczke,starosc nie radosc

[krzysiek]

Pomijając pomyłkę sędziego, który nie sprawdził numeru obrączki, ten "hodowca", który ptaka mającego być na wystawie, sprzedaje w oczku na giełdzie, a w jego miejsce podkłada innego - jest po prostu oszustem.

[jakub147]

Sedzia nie sprawdzil obraczki ? A to przypadkiem nie sedziowie wpisuja numery obraczek ?

[Bogus1972]

hodowce nie oszukal nic,mozna bylo wlorzyc ptaka z innym numerem obraczki niz podana na karcie zgloszen,ewidentny blad sedziego ps,sedzia ma obowiazek sprawdzic nr,nie kase wziasc i czesc

[syrtyr]

dodam jeszcze że by mieć mistrza trzeba zdobyć min 376pkt. Jeśli chodzi o ptaki z innymi nr obrączek w oczku niz na liście ,to jest dozwolone a że wyszło jak wyszło to wina osoby która przyjmowała ptaki i nie odznaczyła przy wkładaniu , lub ktos sam wkładał bez owej osoby ,a widziałem takich. U mnie tez jeden ptak odpadł i wszedł inny, jednak zostało to odnotowane.

[Bogus1972]

to sedzia bez winy niemusi sprawdzic obraczki zapisac a moze nawet ptaka do reki nie wziasc wolno amerykanka SUPER

[liteon]

Kolego sędzia musi zapisać nr obrączki na karcie oceny ptaka ktory znajduje sie w klatce to że protokole oceny lub w katalogu znajduje sie inny nr to nie musi byc od razu wina sędziego wszyscy jesteśmy ludźmi miejsc do pomyłki jest wiele i nie koniecznie rozmyslnie począwszy od przyjmowania zgłoszenia i układania katalogu po przyjmowanie gołębi do klatek i osadzania w nich i ewentualnych zmian zgłaszanych wcześniej ptaków po prosty zwyczajny czynnik ludzki zmęczenia obsługi wystawy ktorzy pracują przy przepisywaniu do protokołów

[jakub147]

A skad kolega mial dostep do protokulu ?
Sedzia takowego nie ma. Sedzia otrzymuje od organizstora tylko karty. Protokol ma organizator i wystawca jako kwit przy wydawaniu ptakow.
To ze w katalogu byl inny numer to efektu braky zmiany w protokule wiec prawdopodobnie wystawca nie wpisal lubnie podal osobie ktory tpwarzyszyla podczas wkladaniu. Osoba ktora jest przy wkladaniu golebi do z wystawca nie bierze ptakow do reki. Na krajowej wystawie sedzia nie pobiera wynagrodzenia przeciez, tak chyba caly czas jest. Jesli wystawca pisze obraczki na karcie zgloszen a pozniej nie zmienia to jego blad... tak samo barwa. Na zgloszeniu zolty a na wystawe przywozi innego....w katalogu barwa nie zmieniona...

[liteon]

W tym roku sedziowie nie mieli dostępu do protokołów gdyż kolekcje liczył komputer program w poprzednich latach mieli dostęp do protokołów ale juz po wpisaniu do nich ocen w celu policzenia kolekcji. Kazdy ma się prawo pomylic tylko ten kto nic nie robi sie nie myli przecież nikt nikogo na siłę na krajowke nie namawia

[Zjak]

Panowie, temat został chyba wyczerpany, ale ja w dalszym ciągu nie wiem w jakiej rasie były te pomyłki z obrączkami. Nie ma chyba wystawy, na której nie byłoby potknięć organizacyjnych. Źle się dzieje, jeśli hodowca wystawia na "krajówce" gołębia z obrączką bazarową i co takiemu hodowcy powinno się zrobić? Chyba sprawa jest prosta - odsunąć od wystaw krajowych! Jakie to proste, a jeśli się obrazi? to przeprosić na zawsze.

Dwa lata temu przewodniczący Kolegium Sędziów podjął działania mające na celu podniesienie jakości sędziowania poprzez doszkalanie sędziów. Było kilka szkoleń sędziów przeprowadzonych przez sędziów zagranicznych (z Czech i Niemiec), głównie na temat garłaczy. Z tego co wiem, szkolenia będą prowadzone również w tym roku. Głównym celem tych szkoleń jest wdrożenie systemu opisowego oceny gołębi. System ten spotkał z dużym zainteresowaniem ze strony hodowców, ponieważ na karcie oceny musi być napisane za co lub za jakie wady są zabrane punkty, a także jakie elementy budowy ptaka są dobre. Co z tych działań wyjdzie to czas pokaże.

Dziękuje wszystkim za zabranie rzeczowego i wyważonego głosu na forum. Zachęcam młodych do robienia uprawnień sędziowskich, uczestniczenia w różnych szkoleniach, studiowania różnych kierunków hodowli zwierząt, nauki języków obcych - bo to jest przyszłość. Czytać i jeszcze raz czytać książki i czasopisma fachowe i hobbystyczne, w tym zagraniczne. Fora internetowe traktować z ograniczonym zaufaniem, bo każdy pisze co chce nie biorąc za to żadnej odpowiedzialności.

[adammo87]

"...Zachęcam młodych do robienia uprawnień sędziowskich, uczestniczenia w różnych szkoleniach, studiowania różnych kierunków hodowli zwierząt, nauki języków obcych - bo to jest przyszłość. Czytać i jeszcze raz czytać książki i czasopisma fachowe i hobbystyczne, w tym zagraniczne. Fora internetowe traktować z ograniczonym zaufaniem, bo każdy pisze co chce nie biorąc za to żadnej odpowiedzialności. "

Czy moze Pan polecic ksiazki, czasopisma fachowe i hobbistyczne?

Moze jeszcze apel to do tzw "starych wyjadaczy" z wiekowym doswiadczeniem aby dzielili sie swoja wiedza i doswiadczeniami- nie straca monopolu i rynku zbytu na swoja rase jak i nieopodatkowanego dochodu czesto dosc imponujacego

[Bogus1972]

mlodzi sie garna,ale co z tego jak wladza totalitarna jak w pis,kazdy przy korycie stare ptaszki a mludki zdyhaja

[jakub147]

Młodzi sie garna- do pracy ? Czy hodowli, czy czego ?
Wydaje mi sie ze do hodowli... i jak sie nie wychodzi to najlepiej sie garna do krytykowania i juz w ogole to do wypisywania w internecie...
Moze troche pokory i czasu. Bo by chcieli miec wszystko od razu. Niech zaczna od tego zeby nauczyc sie porzadnie sprzatac w golebniku i dbac o golebie.
Na krajowej wystawie nie bylo widac mlodych chetnych do pomocy przy wystawie.

[adammo87]

Młodzi sie garna- do pracy ? Czy hodowli, czy czego ?
Wydaje mi sie ze do hodowli... i jak sie nie wychodzi to najlepiej sie garna do krytykowania i juz w ogole to do wypisywania w internecie...
Moze troche pokory i czasu. Bo by chcieli miec wszystko od razu. Niech zaczna od tego zeby nauczyc sie porzadnie sprzatac w golebniku i dbac o golebie.
Na krajowej wystawie nie bylo widac mlodych chetnych do pomocy przy wystawie.

moze na przysly rok na stronie www pzhgridi napisac komunikat jaka pomoc jest potrzebna???? I kto moze pomagac?

[turkot1989]

Kol 'adammo87' takimi wpisami jak Pan "jakub147" nie ma się co przejmować ponieważ Polski Związek zawierając umowę najmu ustala sobie co wykonują dla nich targi jak również najmują firmę do rozkładania sali wystawowej(klatki stoiska), giełdy i składania klatek. Jedyna dodatkowa praca to karmienie gołębi gdzie z góry są ustalone osoby do tej pracy(pewne i odpowiedzialne). Wbrew pozorom PZHGRiD dzięki Prezesowi Jan Pajka i Panu Edward Gersztyn ma wszystko bardzo dobrze dograne jeżeli chodzi o przygotowanie wystawy i likwidację(chylę głowę i gratulacje dla nich). Natomiast jeżeli chodzi o ocenianie i błędy w katalogach to one i tak będą sie zdarzały. Zbyt duża ilość, ptaków błędy sędziowskie, nie czytelnie wpisywane nr obrączek podczas przyjmowania "BO TO SZYBKO SZYBKO SZYBKO NASTĘPNI CZEKAJĄ".
POZDRAWIAM
PIOTR KOSTĘPSKI

[HKrystian]

kolego, turkot1989 na wystawie w Niemczech w Lipsku w grudniu 2017r. było ok. 30tyś. klatek. To jest 6x więcej niż u nas tylko różnica w tym, że tam sędziowie rzetelniej podchodzą do swoich obowiązków, nie słyszałem takich narzekań jak na naszej wystawie w Kielcach. Nie widziałem też w niemieckim katalogu takich baboli jak u nas. Mniej pomyłek w liczeniu pkt, kolekcji itp. po prostu wszystko dograne i zapięte na ostatni guzik.

[turkot1989]

Ok, daj Mi kilka dni postaram sie znaleść na forach Niemieckich jak również informacji od kolegów o błędach. Dobrze wiem o zaginionych ptakach z sali wystawowej, gdzie u nas się to nie zdarzyło. I zobacz jak podchodzą do oceny gołębi w Niemczech a w Polsce, ponieważ jak dla mnie to jest straszna różnica(przykład PDL).